„MAŁY SKANSEN” w Grabownicy Starzeńskiej powstał ok. 2001 r. z zamiłowania Tomasza Kędry do historii i kultury ludowej regionu.
Z dużym zapałem gromadzi eksponaty, by ocalić od zapomnienia i zniszczenia to wszystko, co służyło w życiu codziennym naszym przodkom. Znajdują się tam m.in. dębowy kredens, żeliwne garnki, stare zegary, cebrzyki, wialnie, maśniczki, niecki, kijanki, garnce, beczki do kapusty, kołyska, moździerz, krosno, chomąta, beczki do kapusty, stępy, kociuby, krosna, sieczkarnia, żarna, kołyski, wózki dziecięce, zegary, lampy naftowe, żelazka na dusze i węgiel, maszyny do szycia, dzbanki blaszane, młynki drewniane, wagi itd. wiele, wiele innych sprzętów kultury. Na terenie skansenu powstają co jakiś czas kolejne wiaty, zaaranżowane podcienia ze sprzętem zadbane rabatki. W jednym z pomieszczeń urządzona została izba chłopska, w innym kuźnia. Wszystko to jest wkomponowane w piękną okolicę, gdzie panuje cisza, spokój, wokół rozciąga się las, a turystów zachwycają wspaniałe widoki. Przyjeżdżają tu goście również z dalekich zakątków Polski. Odwiedzają to miejsce dzieci, w ramach zajęć szkolnych i przedszkolacy z okolicznych placówek, jak również starsi, którzy czują sentyment do przedmiotów z okresu ich dzieciństwa i młodości.
Z <http://4tour.pl/brzozow/ma%C5%82y-skansen-w-grabownicy-starze%C5%84skiej>
"Mały skansen" to taki dom spokojnej starości dla niepotrzebnych już rzeczy. Tyle że pobyt tutaj nie kończy się śmiercią - rzeczy dostają nowe życie, mogą sobie spokojnie stać czy leżeć, czekając na swoją kolej do konserwacji czy odnowienia. Jeśli któryś przedmiot może się do czegoś przydać, Pan Tomek na pewno go wykorzysta. Skansen wygląda trochę jak skrzyżowanie chłopskiej chaty sprzed lat (nie bardzo widomo ilu - każdy starszy, niż 40 lat znajdzie coś znajomego) z muzeum.
Pan Tomek prowadzi gospodarstwo rolne, dzięki czemu jego zbiory zyskują autentyczność, a kozy dodają życia.
Dość łatwo dojechać, prowadzą strzałki - od głównej drogi Rzeszów - Sanok.
Skrzynka ukryta jest na koordynatach, w razie czego SPOILER.
Skrzynka została założona dzięki finansowej pomocy Ministerstwa Sportu i Turystyki.