Dwór Sztuki. W odnowionym, zabytkowym dworze hrabiego Jana Poletyło w Siennicy Różanej prowadzi działalność pierwsza w Polsce galeria sztuki nowoczesnej na obszarze wiejskim, prowadzona przez samorząd lokalny. W odnowionym dworze znajduje się galeria sztuki nowoczesnej ze stałą ekspozycją dzieł, przekazanych przez prof. Janusza Trzebiatowskiego, związanego z regionem od ponad 40 lat, "Zasłużonego dla Gminy Siennica Różana" i jej "Honorowego Obywatela”.
Historia: Na przełomie XVIII i XIX wieku Siennica Różana wraz ze wsią Rakołupy stała się własnością hrabiów Poletyłów herbu Trzywdar z Wojsławic i została włączona do ich ogromnej fortuny. Kazimierz Czernicki zajmujący się tropieniem dziejów Ziemi Chełmskiej miał o Poletyłach zdanie bardzo krytyczne. Twierdził, że ród ten, mimo owej ogromnej fortuny, nic pozytywnego dla Polski nie zrobił. Bogacił się z morderczej pracy “źle opłacanej, ciemnej, zgnębionej służby dworskiej i całych tysięcy wieśniaków biednych, nie mogących wyżyć na bardzo małych, nieraz jednej morgi nie przekraczających skrawkach roli”. Poletyłowie byli właścicielami Siennicy Różanej do roku 1875, kiedy to żona Aurelego Poletyły, Pelagia z Potockich po śmierci męża sprzedała majątek siennicki księciu Stefanowi Lubomirskiemu. To było później. Tymczasem Jan Poletyło, który Siennicę przejął w roku 1803, wybudował dwór na malowniczym stoku, opadającym łagodnie ku południowemu wschodowi, aż do brzegów rzeki Siennicy. Dwór nie był zbyt okazały, być może drewniany i kryty słomą. Na stoku opadającym ku rzece założono park. W roku 1844 hrabia Jan wybudował w pobliżu dworu pierwszy kościół murowany z kamienia i cegły. I w gruncie rzeczy jest to jedyny ślad, jaki po sobie w Siennicy zostawił. Obecny dwór jest dziełem ostatniego dziedzica z rodu Poletyłów, mianowicie Aurelego, który był bratankiem Jana. I ten dwór, jak widać, nie przystawał do hrabiowskiego tytułu właściciela, nie był budowlą imponującą, mimo późniejszej częściowej rozbudowy. Za czasów Aurelego na nowo urządzono też modny wówczas park krajobrazowy, z którego do naszych dni zachowało się sporo starych drzew, m.in. lipy drobnolistne, dąb szypułkowy, sosny wejmutki, jesion wysmukły i inne. Książę Lubomirski przejąwszy Siennicę rozpoczął od remontu zaniedbanego dworu. Założył niebawem hodowlę rasowych koni, jednakże polityka zaborców nie sprzyjała gospodarczemu rozwojowi. Na tych terenach ponadto narastał ruch rewolucyjny, mnożyły się bunty i strajki chłopskie, tłumione tu i ówdzie bagnetami carskiej policji. Obok wrzenia ekonomicznego nasilał się nacisk ludności polskiej na tworzenie we wsiach polskich szkół i przywrócenie w szkołach polskiego języka. Ogromne zniszczenia przyniosła pierwsza wojna światowa. Lubomirscy mieszkali w Siennicy do 1928 roku. Majątek od nich kupił Jerzy Koszarski, ale z powodu zadłużenia folwark w roku 1931 rozparcelowano. Różny był los starego dworu w ostatnim półwieczu XX stulecia. Podczas okupacji hitlerowskiej Niemcy urządzili w nim posterunek SS. Po wojnie zorganizowano tu szkołę, potem Gminny Ośrodek Kultury.
Co do kesza:
Po lewej stronie ścieżki tuż obok kamery.