Zapraszam Was do odwiedzenia pozostałości kirkutu w Miasteczku Śląskim. Znajduje się on na obrzeżach miasteczka, przy byłym składzie gruzu czy czymś podobnym. Sam cmentarz również przypomina dziś gruzowisko. Wśród chaszczy i niewielkich choinek znajdziemy pozostałości macew i wystających z gruntu postumentów, na których były one kiedyś ustawione, a nawet rozkopane kwatery.. Mimo wszystko miejsce warte odwiedzenia, zresztą jak całe Miasteczko Śląskie.
Kordy prowadzą do kesza, ukrytego poza terenem cmentarza, choć trudno stwierdzić gdzie ten teren się zaczyna. Gdy znajdziesz skrzykę, kieruj się za transformator lub wypatruj tablicy, która jest na jednym ze zdjęć.Skrzynka ukryta nieinwazyjnie, nisko, przy otwartym. Powodzenia!