29. dywizjon rakietowy OP (wówczas dywizjon ogniowy artylerii rakietowej OPK) sformowany został na mocy rozkazu dowódcy WOPK nr 00103/Org z dnia 26 lipca 1963 r. w m. Nieczajna koło Obornik.
Formowanie dywizjonu związane było z przeformowaniem 14 samodzielny pułk artylerii przeciwlotniczej (z dniem 01 września 1963 r.) na 14 samodzielny pułk artylerii OPK i przezbrojeniem pułku z 85 mm armat plot. wz. 1939 i 57 mm armat plot na PZR SA–75 Dzwina.
W etacie pułku, poza 29. dr OP, znalazły się jeszcze trzy dywizjony ogniowe i jeden dywizjon techniczny:
Kadra dywizjonów została przeszkolona na nowy sprzęt w CSS AiR Bemowo Piskie w okresie od 06.05.1963 do 21.09.1963, egzaminy zakończono 10 października. 20 października 1963 kadra dywizjonów zostaje skierowana do 9 DA OPK w celu doskonalenia umiejętnosci pracy na sprzęcie. W grudniu 1963 roku kadra dywizjonów przyjmuje PZR SA–75 Dwina od, przezbrajanych na PZR S–75M Wołchow, dywizjonów 9 DA OPK.
Miejsce 29. dr OP w ugrupowaniu bojowym 79. spr OP.
SD i SNR: 52°34’28.94”N 16°44’14.42”E.
W 1964 r. dywizjon odbył swoje pierwsze strzelania bojowe na poligonie w Aszułuku (ZSRR).
W celu zapewnienia osłony przeciwlotniczej dywizjonu przed atakami środków napadu powietrznego z małych i bardzo małych wysokości, w 1967 roku dywizjon został dozbrojony w baterie 57 mm armat przeciwlotniczych.
Dowódcy dywizjonu:
– ppłk Bogdan Bogdanowicz | od 1963 do 1979; |
– mjr Ryszard Grześkowiak | od 07.1979 do 06.1980; |
– mjr Zdzisław Gładecki | od 06.1980 do 1988; |
– brak danych | od 1988 do 1990; |
– mjr Zygmunt Jędrzejak | od 1990 do 1992; |
– brak danych | od 1992 do 1998; |
Dywizjon został rozformowany w 1998 roku.
KESZ: Na kordach znajdziecie narzędzie, bez którego nie uda się otworzyć kesza, dlatego po skończeniu z nim należy je odłożyć w to samo miejsce. Stojąc na kordach i patrząc w stronę magazynu da się dostrzec małą skarpę, trzeba się na nią wdrapać i dobrze się rozejrzeć. Keszerskie oko dostrzeże co trzeba. Kesz niebezpieczny, ponieważ znajduje się dość wysoko, także proszę uważać. Otwieranie pudełka jest bardzo intuicyjne, wystarczy się dobrze przyjrzeć. Zamykanie natomiast należy zacząć od wciśnięcia żółtego elementu, tak by cały się schował.