Ludziska przejeżdżają nieopodal tego miejsca, ba nawet parkują na pobliskim parkingu, a mało kto wie, co kryje szelmencki las. Nawet miejscowi nie za bardzo kojarzą to miejsce. A celem poszukiwań jest źródełko, uzdrawiające, a jakże - podobno. Można spróbować, zaszkodzić nie powinno. Na miejscu znajduje się nawet odpowiednie oprzyrządowanie do pobrania wody. Można się też pomodlić.
Uwaga: skrzynka 2-systemowa, wpisujemy się do odpowiedniego logbooka (są 2).
Sam kesz jest schowany ok. 17 metrów za źródełkiem, idąc od parkingu wzdłuż jaru. GPS tu szaleje. Zanotowana dokładność w chwili zakładania to 22m. Wypatruj obiektu jak na spoilerze po lewej stronie jaru.