Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Jak powstał świat [GRYF] - OP82TG
Słowiańska wersja prapoczątku naszej ziemi
Właściciel: QFerki squad
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 21 m n.p.m.
 Województwo: Polska > zachodniopomorskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Normalna
Status: Gotowa do szukania
Czas: 0:15 h    Długość trasy: 0.20 km
Data ukrycia: 03-07-2014
Data utworzenia: 03-07-2014
Data opublikowania: 03-07-2014
Ostatnio zmodyfikowano: 26-07-2014
110x znaleziona
1x nieznaleziona
2 komentarze
watchers 2 obserwatorów
50 odwiedzających
92 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
6 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: [ocenzurowano_1], Dana i Piotr, dulus-y, G0cha, konger, Tataminiakus
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Wymagany dodatkowy sprzęt  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Dostępna tylko pieszo 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Skrzynka jest częścią Projektu Gryf, stworzonego przy współpracy z Nadleśnictwem Trzebież i Transgranicznym Ośrodkiem Edukacji Ekologicznej w Zalesiu.

 

Rzecz działa się w zamierzchłych czasach, kiedy to Słońce było Bogiem, a świat żył w zgodzie z przyrodą i Naturą. Mała Miłka siedziała ze swoją babcią Zytą na siedzisku przed chatą. Jej ojciec Ziemowit poszedł ze starszym bratem Gniewomirem na polowanie z innymi wojami z osady, a matka Uniesława sadziła w ogrodzie marchew i groch. Miłka liczyła sobie 4 lata, była wyjątkowo ruchliwym i ciekawskim dzieckiem, a osada Susudata nad samą wielką rzeką nie była najbezpieczniejszym miejscem pod słońcem i nie należało małej dziewczynki spuszczać z oczu. Opieka nad nią przeważnie przypadała nestorce rodu, która mając problem z oczami nie mogła wykonywać wielu prac przy domu.

-A dlaczego te gęsi tak głośno krzyczą? - dopytywała się ciekawska dziewczynka – Głupie ptaki!

-Dlaczego tak mówisz? - obruszyła się Zyta – Nie wolno obrażać ptaków, które mogą co zimę wędrować do Wyraju! A szczególnie gęsi, bez których nie byłoby tej ziemi, nie byłoby mnie i nie było ciebie.

-Jak to? Opowiedz! - Miłka uwielbiała opowieści babci.

Zyta zamyśliła się, zmrużyła oczy w kierunku ciepłego wiosennego Słońca i zaczęła opowieść.

A zaczęło się od tego, że na początku wszechrzeczy w Jaju Świata spał sobie bóg Demiurg. Z czasem wilgoć opadła, powietrze się wzniosło, wskutek czego powstał Wielki Ocean, a Demiurg się przebudził. Nie widział on nic, dopiero po spojrzeniu w górę dostrzegł jarzący się punkcik i tak powstały gwiazdy i konstelacje. Między niebem a wodą wyrosły na drzewa,z których żołędzi powstały Dwie Gęsi. One to stworzyły gniazdo zwane Ziemią. Wznosiła się ona na wodach Oceanu. Aby nie utonęła bogowie stworzyli trzygłowe smoczysko, które ulokowało się wokół Wzgórza Trzygłowa na Rugii. W tamtych czasach Rugia była cała Ziemią. A Ziemia jak już powiedziano wzięła się z gniazda zaplecionego przez Dwie Gęsi.

 

Oczywiście istnieje wiele słowiańskich kosmogonii, my zdecydowaliśmy się Wam przedstawić wersję opisaną przez A, Byckova, żeby Was nie zanudzać to wersję dość mocno okrojona. Ale wystarczy, żeby do spółki z kordami naprowadzić Was na keszynkę :)

 

Uwaga! Łopatki i kłujki zostawcie w domu. Za to weźcie kalosze. Ale nie mazakujcie, w kaloszach da się bez problemu podjąć w ósmym miesiącu ciąży Część zabezpieczenia maskowania jest przywiązana do kesza. Nie trzeba jej rozwiązywać, wystarczy unieść i wydobyć keszynkę. Po dokonaniu wpisu prosimy o pozostawienie kesza tak jak go zastaliście, pod zabezpieczeniem.

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
Jak wspominaliśmy - kalosze są konieczne!
No chyba, że jesteś Ciapkiem :) Ciapek stoi metr od kesza
Tą drogą dojdziesz do kesza. Jak widać, brzuchatki też dadzą radę :)