Byłaby to kolejna historia naiwnej miłości dwojga młodych ludzi, gdyby nie ich status społeczny i pochodzenie.
Historia Pałacu sięga 90-tych lat XVIIIw, gdy hrabia Malzan buduje tu niewielki dworek. Kilka lat później hrabia Karl Georg von Hoym wznosi tu niewielki pałacyk w stylu empire . W 1825 roku nowym właścicielem zostaje namiestnik Wielkiego Księstwa Poznańskiego książę Antoni Henryk Radziwiłł. To w tym momencie rozpoczyna się wielka historia miłosna polskiej księżniczki i przyszłego cesarza niemieckiego. Tu Eliza Radziwiłłówna córka księcia Radziwiłła poznaje ówczesnego brata króla Prus Wilhelma Hochena. Para bardzo przypadła sobie do gustu i wkrótce następują ich zaręczyny. Sielskie lata młodej pary (mięli w tym czasie zaledwie po dwadzieścia kilka lat) nie trwały jednak długo. Gdy stało się jasne, że z uwagi na bezpłodność brata na Wilhelma czeka tron króla pruskiego , niemiecka szlachta zbuntowała się i nie chciała się zgodzić na ślub Wilhelma z Elizą. Dziewczyna popada w rozpacz i będąc wątłego zdrowia umiera na gruźlicę w 8 lat po oficjalnym rozstaniu z Wilhelmem. W 1834 roku dożywając zaledwie 31-go roku życia zostaje pochowana w Antoninie. Wilhelm Hochenzolern zaś w 1861 koronuje się na króla Prus a 10 lat później zostaje cesarzem niemieckim Wilhelmem I Hochenzolernem i dożywa sędziwego wieku 91 lat.
Pałac Ciszyca po śmierci Elizy Radziwiłówny szybko zmienia właściciela i trafia w ręce kolejnej córki Antoniego Radziwiła Wandy, żony księcia Adama Czartoryskiego. Potomkowie rodziny Czartoryskich mieszkali tu aż do 1927 roku.
Pamięć o romansie Elizy i Wilchelma przetrwała wieki, a w 1938 roku nakręcono nawet w Niemczech film pt. „Preussische Liebesgeschichte” („Pruska historia miłosna”) z udziałem czeskiej aktorki Lidy Baarovej w roli Elizy. Baarova była prywatnie kochanką ministra propagandy III Rzeszy – Josepha Goebbelsa. Kilka miesięcy później wybuchała jednak wojna i film o miłości półkrwi Polki i przyszłego króla Prus musiał zniknąć na półkach archiwów. W kinach można go było zobaczyć dopiero w RFN w 1950 roku.
O keszu:
Skrzynka znajduje się na koordach w miejscu z którego można zobaczyć widoki, w których zakochali się Radziwiłowie, Czartoryscy, Hochenzolernowie... i my :)