Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Poziomkowy las - OP82F5
poszukajmy kwiatu paproci
Eigenaar: sajmon
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 210 meter NAP
 Provincie: Polen > śląskie
Cache soort: Multi Cache
Grootte: Normaal
Status: Gearchiveerd
Tijd: n/b    Lengte: 0.50 km
Geplaatst op: 18-06-2014
Gemaakt op: 18-06-2014
Gepubliceerd op: 18-06-2014
Laatste verandering: 21-12-2022
91x Gevonden
0x Niet gevonden
1 Opmerkingen
watchers 4 Volgers
87 x Bekeken
76 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: uitstekend
73 x Aanbevolen
Deze cache is aanbevolen door: [ocenzurowano_1], AER, Agatha, Aikido, art_noise, atena.pl, Bramstenga, Cezex, Chochlik., Chrząszcze2, crazy_baby, deg, descarado&kolorteczy, dulus-y, dzaczek, elf19586, freney, Geogosia, got100, HaCek, Harry_Hole, Hern, Hr. Jan Usz, idem, iwonia1999, Jed team, Jedek, Jedka, jemiolka, kazio i lila, keram58, Kika, Kobex, KoMa69, krótkofalówka, Limon, Lumen, Maleska, malpeczka159159, Mario&Monia, mateuszAZL, misiek, Nannette, Nefryt+, noda, norbinorek, OakWM, Olo74_Lilalu, Oni_no_Pejot, palinq, Pawello, Pipelki, polcia&szymaneq, QbaPL, R-Sol, Remol19, Reneee, rubin, Ryjek+, Skyqen, Sowa7, stasica66, Tisia, vedova, Victor+, Volfram, Whatever, Wojstef1, WRÓBEL., xlud, xRYCHUxX69, zmijasykata, zueira
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Recommended at night  Torch needed  Nature  Access only by walk 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL

Dzień dobry! Jakie dorodne poziomki ma Pani w koszyczku! Gdzie kupione?

Nie kupione, sama nazbierałam. O, tu, w lesie.

Tutaj? W tej gęstwinie?

Faktycznie, trochę zarosło… Ale kiedyś to las tu był elegancki, zadbany. Przyjemnie się do niego chodziło. Tylko o poziomki i jagody było trudno, bo dzieciarnia pierwsza wszystko wyzbierała. Teraz ludzie się boją i już tu nie zaglądają. To i zarosło…

A czegóż to można bać się w tym lesie?

Był czas, że chodziło się na jagody, na grzyby. Do czasu, aż w najdalszej gęstwinie ktoś nie znalazł paproci. I wtedy zaczęły się wyprawy. Bo ludzie pamiętają historię o kwiecie paproci, co marzenia spełnia. Znaleźli się tacy, co tu u nas tego kwiatu szukać zaczęli. I to nie tylko w noc świętojańską, kiedy ponoć paproć kwitnie. Wielu poszło szukać, wracali później odmienieni. Są też tacy, co nie wrócili… Ludzie powiadają, że bogactwo znaleźli i w świat poszli, inni mówią, że w lesie zostali…Tak, czy siak, ludziska przestali tu do lasu zaglądać. Za dnia czasami jakiś przyjezdny grzybiarz się zabłąka, ale po nocy to odważnych nie ma. Po zmroku ponoć oczy zewsząd patrzą świecące i przerażenie sieją…Drogi do kwiatu paproci pilnują…

Kiedyś tu ścieżka przez las biegła, skrót ludzie wydeptali. Teraz każdy głównej drogi się trzyma…a ścieżka, jak i las cały, dziczeje.

A pani nie boi się tego lasu, skoro straszy?

A czego ja, stara babinka mam się bać, jak ja starsza niż ten las? I poziomek wielkich jak truskawki mogę w spokoju nazbierać!

Extra hints
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien