Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
Bieszczadzkie drogi - OP818J
Pomnik chwały budowniczych Bieszczadzkich dróg
Owner: art_noise
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 434 m. ASL.
 Region: Poland > podkarpackie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status: Archived
Date hidden: 02-05-2014
Date created: 02-05-2014
Date published: 02-05-2014
Last modification: 08-09-2020
103x Found
3x Not found
2 notes
watchers 0 watchers
64 visitors
77 x rated
Rated as: Good
1 x recommended
This cache is recommended by: GalZar
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Bike  One-minute cache  Take something to write 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

MIEJSCE:
Po wojnie i akcji Wisła Bieszczady były zupełnie wyludnione. Po zakończeniu walk z UPA powoli zaczęło wracać życie w Bieszczady, pierwsi osadnicy pojawili się w Bieszczadzie. Warunki bytowania były liche, przede wszystkim brakowało dróg. Te które istniały były jakości dzisiejszych duktów leśnych - po opadach lub roztopach zupełnie nieprzejezdne nawet ruską terenówką. Tylko ówczesne ciężarówki z napędem na wszystkie osie i zaopatrzone w łańcuchy na kołach jakoś dawały radę. Dla nielicznej ludności cywilnej pozostawało podróżować konno - innej opcji nie było.

Zaistniała pilna potrzeba budowy lepszej jakości bitych dróg. Nie chodziło nawet o dobro pojawiających się tu pierwszych osadników, lecz o możliwość sprawnej wywózki olbrzymiej ilości drewna pozyskiwanego z Bieszczadzkich lasów. 

Drogi w Bieszczadach budowano intensywnie od lat 60. Mała obwodnica bieszczadzka przy której znajduje się pomnik i kesz wybudowano w latach 1962-1969. Budową dróg zajmowało się wojsko (ten pomnik właśnie o tym wspomina) ale większość dróg w Biesach budowali pracownicy ZBL (Zakładu Budownictwa Leśnego) - dużego przedsiębiorstwa zatrudniającego robotników z całej Polski. Praca i jak i warunki bytowe robotników były z perspektywy reszty Polski po prostu spartańskie. Teren plantowano głównie kilofami i łopatami. Ciężki sprzęt typu koparki i spychacze były dostępne w małej ilości a i tak nie mogły wykonać większości zadań z powodu trudnego terenu. Więc typowa katorżnicza praca ręczna. Tłuczeń na drogi pozyskiwano z wielu małych kamieniołomów które do dziś ozdabiają wiele miejsc w Biesach.

Warunki bytowe były równie słabe. Proste baraki dla robotników, prycze, sławojka gdzieś obok baraku i strumień jako łazienka. O ile w lecie jakoś można było żyć, o tyle w zimie małe piecyki niewiele dawały ciepła i ludzie spali w kufajkach, onucach i kalesonach.

Powstaje pytanie - kto normalny z własnej woli tutaj siedział i budował te drogi, mosty itp?
Po pierwsze - kierownictwo ZBL wysyłało ludzi po wioskach oddalonych nawet o 100km od Biesów w poszukiwaniu chętnych do pracy. Wabikiem przede wszystkim były wypłaty. O ile robotnik w innych regionach Polski zarabiał przeciętnie w 1960 jakieś 1100zł, tutaj mógł zarobić ok 3000zł. No to robiło różnicę.
Po drugie - werbowano z wiosek gdzie ludzie byli zahartowani i niestraszne były im trudy pracy jak i ciężkie warunki bytowe

Dodatkowo do pracy w ZBL zatrudniano wielu więźniów z licznych okolicznych więzień. Tym bardziej że w Biesach były więzienia tzw. półotwarte gdzie osadzano skazanych za drobne przestępstwa - typu kradzieże, oszustwa, drobne mordobicia. Totalnych degeneratów tutaj nie było.

Trud jaki włożono w budowę dróg którymi dziś możemy wygodnie podróżować jest godny docenienia. Stąd powstał ten pomnik i stąd kesz tutaj zamieściłem.

 


SKRZYNKA:
Kesz to klipsiak wielkości małej/normalnej. Ukryty obok pomnika - nie ma potrzeby ruszać kamieni na pomniku! Ukrycie dość tradycyjne. Proszę dobrze maskować.

Najlepiej zaparkować zaraz za pomnikiem po lewej stronie, jadąc od Polańczyka. Proszę nie stawać na poboczu przy keszu - jest tam zakręt ze słabą widocznością, lepiej nie kusić losu.

Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
pomnik z daleka
i z bliska
gdzieś tutaj :)
Log entries: Found 103x Not found 3x Note 2x All entries Show deletions