Please log in to see the coordinates.
Altitude: 3 m. ASL.
Region:
Poland > pomorskie
Cache type: Other type
Size: Regular
Status:
Ready for Search
Time required:
0:30 h
Distance to travel:
n/a
Date hidden: 11-11-2013
Date created: 10-11-2013
Date published: 11-11-2013
Last modification: 30-09-2020 
190x Found 
0x Not found 
5 notes 
13 watchers 
284 visitors 
158 x rated 
Rated as: Excellent
50 x recommended
Cache attributes
Description
PL
-------------
W 1913 roku, po ponad wiekowej niewoli, dwie trzecie mieszkańców Gdyni (łącznie około 900 osób) stanowili Polacy – ludzie prości, ale wielcy duchem, posiadający niezachwianą wiarę w odzyskanie wolności. Jednym z nich był Antoni Abraham żyjący w latach 1869-1923. Był on działaczem kaszubskim, znanym na całym Pomorzu ze swej nieustępliwości wobec zaborcy. Do 1914 roku władze Prus wytoczyły Abrahamowi 40 procesów za działalność społeczno-polityczną, to go jednak nie złamało. Kiedy po zakończeniu Wielkiej Wojny (tj. I wojny światowej) zwycięskie mocarstwa zachodnie wahały się z przyznaniem Polsce należącego się jej dostępu do morza, Antoni Abraham wraz z dwoma innymi przedstawicielami ludności kaszubskiej, jak głosi legenda, pieszo udał się do Paryża, na konferencję pokojową, aby udowodnić przynależność Kaszub do Polski. Widząc to, mieszkańcy samowolnie odrzucili panowanie pruskie. 23 Listopada 1918 roku usunięto z gminy znienawidzonego wójta pruskiego, a jego miejsce zajął Polak – Jan Radtke. Wprowadzono język polski do urzędów, a na budynkach pojawiły się biało-czerwone flagi.
------------
Przez kolejne lata, kiedy rząd Polski podjął się budowy portu w Gdyni( 25 lipca 1920 roku), a wieś stała się miastem (10 lutego 1926 roku) zaczęli do niego przybywać ludzie z różnych stron Polski. Ściągali robotnicy wykwalifikowani i bez zawodu, bezrolni chłopi, urzędnicy, technicy i inżynierowie, kupcy i rzemieślnicy… Większość cechowała duża przedsiębiorczość, energia i zapał. Przybywali do Gdyni, oddając swoje siły i umiejętności, zrastali się z portem i miastem, tworząc najwartościowszy ich element. Uwielbiali Gdynię, jako twór własnych rąk, byli z niej dumni, choć życie tu nie było łatwe…
---------
Bez tych ludzi i ich oddania, na pewno nie powstałaby Gdynia taka, jaką jest dzisiaj. Dlatego skrzynkę tę dedykuje wszystkim tym, na których zapale i determinacji, poświęceniu i oddaniu, pocie i krwi, ale przede wszystkim marzeniach, powstało to miasto…
--------
Mieszkało ich w Gdyni, a właściwie ówczesnej Gdingen (bo taką nazwę nosiła Gdynia podczas zaborów), około 200. Trudnili się rybactwem, a życie wpływało im skromnie i powoli. Chata (ostatnia zachowana w Gdyni), w której znajduje się skrzynka została wybudowana około 1890 roku, chociaż czas w pewnym momencie się w niej zatrzymał… Fundamenty, ściany, belki oraz części eksponatów liczą sobie przeszło sto lat. Dziś mieści się tam kawiarnia – „Cafe Strych”. Można się tam napić kawy, herbaty, grzanego piwa, bądź mocniejszych trunków. :)
-----
Otwarta jest ona codziennie od 13:00-01:00.
Więcej informacji na stronie www.cafestrych.pl
Skrzynka ukryta jest w lokalu. Tym razem możesz zapomnieć o konspiracji, jednak staraj się nie dotykać wszystkiego. Jeśli zobaczysz skrzynkę, na pewno będziesz wiedział, że to ona.
--------
Specjalne podziękowania dla LadyMoon za ogromną pomoc przy stworzeniu logbooka i certyfikatów.
Additional hints
Pictures
Log entries:
190x
0x
5x
3x
