Dębki (kaszubski: Dabeczi) - nadmorska wieś leżąca w gminie Krokowa, w powiecie Puckim, w województwie Pomorskim. Znana głównie ze swych walorów turystyczno-rekreacyjnych. Przez podobieństwo nazw bywa mylona z miejscowością Dąbki k. Darłowa.

Osią Dębek jest ulica spacerowa, zorientowana wzdłuż wybrzeża, o długości przeszło 2km. Wzdłuż ulicy ulokowane są hotele, knajpy, sklepy, kramy i inne punkty umilające życie turystom. Przy ulicy znajdują się zejścia na plażę ponumerowane od 18 do 24. Jak sama nazwa wskazuje ulica jest uczęszczana głównie przez spacerowiczów, na której piesi mają pierwszeństwo przed samochodami i żaden kierowca nie próbuje tego kwestionować :)

We wsi jest kilka miejsc, które zdecydowanie warto odwiedzić:

• punkty informacji turystycznej - niezastąpione gdy potrzebujesz naprędce znaleźć nocleg, przydatne w innych sprawach praktycznych [TU] I [TU];
• kutry rybackie - obowiązkowe obiekty na fotografiach pamiątkowych;
• kąpielisko przy plaży strzeżonej - dla tych, którzy boją się wody i dla tych, którzy jej się nie boją;
• budynek obsługi rybołówstwa wraz z wieżą widokową - za drobną opłatą można wejść na wieżę i podziwiać piękną plażę albo lepiej zachód słońca; w pawilonie sezonowo otwarte są kioski, w których można kupić świeżo złowioną rybę [TU];
• Kaplica oo Zmartwychwstańców p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej - poza tym, że codziennie są msze i Apele Jasnogórskie kościół można docenić też za architekturę [TU];
• dworek prof. Wrzoska - pięknie utrzymany dworek z niemal stuletnią historią [TU];
• replika słupa granicznego z okresu międzywojennego - wskazuje, gdzie przed niemal wiekiem przebiegała granica pomiędzy II Rzeczpospolitą a III Rzeszą [TU];
• ujście rzeki Piaśnicy do morza - fenomen(!), co sezon wygląda inaczej;
• dla ludzi bezpruderyjnych - plaża naturystów.

Wymienione miejsca, które nie mają własnych keszy, dodałem do dodatkowych waypointów. Te z własnymi keszami podlinkowałem.

Poza tymi propozycjami w Dębkach jest mnóstwo rozrywek, oczywiście płatnych - w końcu wieś utrzymuje się dziś głównie z turystyki.

W okolicy ujścia Piaśnicy jest też zatopiony wrak statku General Carleton, niestety nie jestem nurkiem i nigdy nie widziałem go na oczy, dlatego nic więcej nie mogę powiedzieć o jego stanie.

Prywatnie uważam Dębki za fantastyczne miejsce do spędzenia wakacji. Szczególnie poleciłbym je rodzinom z małymi dziećmi oraz osobom o spokojniejszym usposobieniu, miłośnikom spacerów, zapalonym rowerzystom i wszystkim tym, którzy wolą ciszę i naturę od zgiełku i notorycznego imprezowania.

Co do samego kesza: współrzędne niestety z dokładnością do 8 metrów, ale w lesie mój GPS wariuje. Natomiast wcale nie potrzeba GPS'a aby trafić do skrzynki. Wystarczy udać się na ulicę Spacerową, do zejścia na plażę nr 20, potem trzeba iść wąskim przejściem w stronę plaży lewą ręką macając wciąż drewniane ogrodzenie. Kiedy ogrodzenie skręci nieco w lewo, a potem ostro w lewo zmieniając się w panelową siatkę należy, należy cały czas je macać, aż dojdziemy do około metrowego słupka granicznego. Wtedy szukamy sosny rosnącej około 3m. na północ od słupka. Korzeń sosny wystaje ponad ściółkę. Kesz jest schowany w promieniu 1 m od tej sosny. Zdjęcia spoilerowe pomogą zlokalizować miejsce ukrycia.

Skrzynka prawie półtoralitrowy klipsiak zawierający to co widać na zdjęciu. Niestety nie ma certyfikatów, musi wystarczyć satysfakcja ze znalezienia. Mam nadzieję, że całość przypadnie do gustu.

Powodzenia!