Szalony Kapelusznik i Marcowy Zając
Wesoły Dzień Nieurodzin!
Szalony Kapelusznik i Marcowy Zając
Ucztują ze swoją dużą kompanią
Gdzie Biały Królik, Karciana Talia
Nie brak Tweedledee'ma i Tweedledum'a
Bo spora hałastra z Krainy Czarów
Się tu zebrała - gdyż kesz jest duży
Może geokret, więc jakiś zasłuży
By tu go przenieść - gdzieś wśród oparów
Gdzie wąwozik, leży mostków
Taki znajdziesz, tu w Serocku
Zacznij z miejsca, gdzie są kordy
I po zdjęciach dojdź do celu
Lecz uważaj przyjacielu
By nie obił Ci ktoś mordy
Bowiem takie, tu tereny
Ale byś uniknął tremy
Kesz dla Ciebie
Się zaśmieje
- Kapelusznik - Gdy uderzysz
I to się naprawdę dzieje
Choć Ty pewnie w to nie wierzysz
Hasło spisz lub zapamiętaj
Weź łopatkę - to nie wkrętka.
Kesz ten jest czwartym etapem podróży po Krainie Czarów. Tym razem zatrzymamy się w Wąwozie Mostków, (wejście do niego wskazują kordy) na uczcie u Szalonego Kapelusznika i Marcowego Zająca. W tej uczcie przede wszystkim prym wieść będą geokrety. Niestety nie ma na razie żadnego w środku, ale będzie mi bardzo miło, jeśli w najbliższym czasie ktoś dorzuci parę takowych. Myślę, że stworzyłem idealny dla nich dom. Przestronny i ustronny... Gdzie znaleźć kesza? Oględnie opisuje to wierszyk. Jeśli chodzi o szczegóły: należy zacząć od miejsca wskazanego przez kordy i poruszać się według zrobionych przeze mnie zdjęć po wąwozie mostków. Uwaga, czasami bywa tu niebezpiecznie, gdyż tutejsze menelstwo i młodzież lubi czasem się tu zaszyć i zbijać bąki. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, bo okolica przeto malownicza. Tak czy owak atrybut o niebezpieczeństwie proszę traktować z przymrużeniem oka. Kesz znajduje się tam gdzie cała historia się zaczęła. W prawdziwym przejściu do Krainy Czarów czyli... W Norze Królika. Atrybut o łopatce dedykuje Krysiulowi, który kupił saperkę, a do tej pory jeszcze nie miał okazji jej użyć. W końcu zwykle kesze nie są tak naprawdę zakopywane... Mój takowy jednak jest. Atrybut o łopatce można obejść, jeśli tylko ktoś jest wytrwałym kopaczem. Widok z kesza na Serocki Kościół i Plebanię z jednej, i na Grodzisko Barbarka z drugiej strony. To tak żeby było bardziej tematycznie. Uważajcie czy ksiądz na was nie patrzy z okna!
Jak zwykle potrzebne będzie hasło. Dla trzech pierwszych odkrywców certyfikaty. Uważajcie też na monitoring w monitorowanym mieście.
A i jeszcze jedno. Skrzynka lubi się śmiać. Uderz lub potrząśnij ją lekko, a usłyszysz śmiech Szalonego Kapelusznika! Taki bajer dla klimatu.
EDIT 13.04.2016 REAKTYWACJA: Skrzynka już się niestety nie śmieje, ale i tak powinno być wesoło. Proszę o uwagę przy kopaniu saperką żeby nie uszkodzić skrzynki (która nie jest znowu aż tak głęboko, ze względu na korzenie drzewa), a po zakopaniu kesza proszę maskować go warstwą ściółki coby nikt nie znalazł go przypadkiem.
Życzę powodzenia szukającym!
Wstydliwa
- Całkowity dystans: 8 km