Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Ćwir Ćwir - OP5CA5
Tijo, trijo, tru lu lu lu lu
Eigenaar: Jeździec
Plaatser: dzaczek
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 346 meter NAP
 Provincie: Polen > małopolskie
Cache soort: Onbekende Cache
Grootte: Klein
Status: Kan gezocht worden
Geplaatst op: 10-11-2012
Gemaakt op: 08-11-2012
Gepubliceerd op: 10-11-2012
Laatste verandering: 11-11-2012
45x Gevonden
0x Niet gevonden
3 Opmerkingen
watchers 3 Volgers
73 x Bekeken
34 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: uitstekend
26 x Aanbevolen
Deze cache is aanbevolen door: Aikido, Asiulka89, Bartek111, ciwin, coosiek, dawidszew, dciwin, dede1, dzwiedziu, fredzio, gabon, Klebek, Kocina, kretes, lila, Łza+Ela+Lenka (drużyna MTB), marabut, masaj, MatiDR, Pawello, piechurek7, Rav1975, RibesRubrum, Tris, Volfram, zueira
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Go geocaching with children  Bike  One-minute cache  Take something to write  Nature 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL
Halo, halo! Tutaj ptasie radio w brzozowym gaju,
Nadajemy audycję z ptasiego kraju.
 Proszę, niech każdy nastawi aparat,
 Bo sfrunęły się ptaszki dla odbycia narad:
 Po pierwsze - w sprawie,
 Co świtem piszczy w trawie?
 Po drugie - gdzie się Ukrywa keszyk w lesie?
 Po trzecie - kto się Ma pierwszy kąpać w rosie?
 Po czwarte - jak Poznać, kto keszer a kto ptak,
 A kto nie ptak?
 A po piąte przez dziesiąte Będą ćwierkać,  świstać, kwilić,
 Pitpilitać i pimpilić 
 Ptaszki i keszerzy następujący :
Jest to skrzyneczka o pewnym łódzkim poecie zapewne domyślacie sie o kogo chodzi :

Juliam Tuwim Urodził się 13 września 1894 w ŁodziZmarł 27 grudnia 1953 w pochowany na cmntarzu wosjkowym  na powozkach w Warszawie .

Julian Tuwim w swojej twórczości wykazywał się niezwykłym poczuciem humoru, satyrycznym i dowcipnym ujmowaniem rzeczywistości. Ale humor i satyrę można znaleźć nie tylko w jego wierszach. Obie te cechy równie mocno, dawały się zauważyć w codziennych relacjach poety z ludźmi. Świadczą o tym historie, jakie wspominają osoby, które znały poetę.
Pewnego dnia, pewien satyryk i autor tekstów publicystycznych, którego antysemickie poglądy były powszechnie znane na jednym z przyjęć dla literatów, wzniósłszy toast, powiedział co następuje: „nie ma literatury polskiej bez Adama Mickiewicza, nie ma Adama Mickiewicza, bez pana Tadeusza, nie ma Pana Tadeusza bez Jankiela, niech żyje Tuwim”. W odpowiedzi na to poeta wzniósł kielich i odrzekł: „nie ma literatury polskiej bez Adama Mickiewicza, nie ma Adama Mickiewicza bez pana Tadeusza, nie ma Pana Tadeusza bez Jankiela, nie ma Jankiela bez cymbałów, niech żyje Nowaczyński”
Julian Tuwim podobno mówił paniom z towarzystwa „żałuję, że nie poznałem pani dwadzieścia kilo wcześniej”.
Lija Edenburg wspomina, że śledzący jego tajniacy, kiedy zobaczyli obok niej Tuwima, zapomnieli z wrażenia o swoich obowiązkach i, zamiast się ukrywać, zaczęli po prostu iść obok poety.
Julian Tuwim w swojej twórczości wykazywał się niezwykłym poczuciem humoru, satyrycznym i dowcipnym ujmowaniem rzeczywistości. Ale humor i satyrę można znaleźć nie tylko w jego wierszach. Obie te cechy równie mocno, dawały się zauważyć w codziennych relacjach poety z ludźmi. Świadczą o tym historie, jakie wspominają osoby, które znały poetę.

Pewnego dnia, pewien satyryk i autor tekstów publicystycznych, którego antysemickie poglądy były powszechnie znane na jednym z przyjęć dla literatów, wzniósłszy toast, powiedział co następuje: „nie ma literatury polskiej bez Adama Mickiewicza, nie ma Adama Mickiewicza, bez pana Tadeusza, nie ma Pana Tadeusza bez Jankiela, niech żyje Tuwim”. W odpowiedzi na to poeta wzniósł kielich i odrzekł: „nie ma literatury polskiej bez Adama Mickiewicza, nie ma Adama Mickiewicza bez pana Tadeusza, nie ma Pana Tadeusza bez Jankiela, nie ma Jankiela bez cymbałów, niech żyje Nowaczyński”

Julian Tuwim podobno mówił paniom z towarzystwa „żałuję, że nie poznałem pani dwadzieścia kilo wcześniej”.

Lija Edenburg wspomina, że śledzący jego tajniacy, kiedy zobaczyli obok niej Tuwima, zapomnieli z wrażenia o swoich obowiązkach i, zamiast się ukrywać, zaczęli po prostu iść obok poety.
Źródła