Schody te to pozostałość epoki Gierka i... wielkich planów budowy na wzgórzu Parku Siemiradzkiego palmiarni z tarasem widokowym i kawiarnią. Zbudowane w latach 1971-72 od początku istnienia nazywane zostały przez mieszkańców "schodami donikąd" jako że z planów zabudowy szczytu wzgórza szybko władze zrezygnowały. Przez lata schody pełniły różne funkcje od miejsca wypoczynku młodzieży, dojścia do amfiteatru i punktu widokowego po miejsce podniosłych uroczystości patriotyczno-religijnych w 1981 roku. Obecnie zamknięte czekają na remont.
Jeżeli coś tam się zacznie dziać (przebudowa schodów) i skrzynce będzie groziło przepadnięcie, to proszę o ukrycie jej w bezpiecznym miejscu.
Skrzynka: A jakże by inaczej?! Na samym końcu schodów, w miejscu z pięknym widokiem na Gorzów. Kesz na kordach.Widok z mapki satelitarnej rozwieje wasze wątpliwości.
Powodzenia.