DREWNIANA KAPLICA CMENTARNA
Na samym szczycie bardzo dużej cmentarnej wydmy, znajduje się drewniana kapliczka.
Nie sposób jej nie zauważyć. Budzi podziw, fascynację, ciekawość, dumę, ale tak na prawdę
tylko miejscowi znają jej losy. Nikt niestety nie chciał zadbać o jakąś tablicę pamiątkową,
gdzie byłaby jakakolwiek wzmianka o zarysie historycznym tejże małej świątyni.
Kaplica to ośmioboczny budynek, ceniony wśród studentów architektury ;]
Podobnież bardzo mało jest w naszych rejonach zachowanych zabytków architektury drewnianej,
dlatego te miejsce jest tak licznie odwiedzane przez ludzi lubujących się w tej dziedzinie.
Wybudowana została w 1789 roku. Początkowo stała w Głusku.
Powstała na cześć zwycięstwa Stanisława Czarneckiego nad Szwedami.
Później została przeniesiona w 1881 roku.
I tu taka moja rodzinna ciekawostka...
Moja babcia przekazała mi taką oto historię, że ów kaplica była usytuowana
w Starych Grochalach. Gdy przyszła powódź to woda porwała budynek w całości
i tak dryfował on przez jakiś czas, aż dopłynął do Leoncina i zatrzymał się przy zboczu
wielkiej wydmy na której stał kościół. Wówczas w tym miejscu było schronienie dla setek osób z całej okolicy. Po uporaniu się z powodzią, postanowiono obsadzić kapliczkę na szczycie cmentarza.
I teraz ile w tym prawdy...?
Sam nie wiem

Niestety zbrakło mi sił na zweryfikowanie tego dogłębnie.
W szczególności że daty zdarzeń bardzo się rozmijają.
----------------------------------------------
Mikrusek został zasadzony metodą "na wcisk"
Zdecydowanie należy szukać przy ziemi.
Dla mniej wytrwałych zamieszczam spoiler ;)