MIEJSCE
Budowę twierdzy broniącej północne rubieże Tysiąclecia rozpoczęto w 1978 roku. Niestety tereny okazały się być niestabilne, często dochodziło do starć ze sługusami Diablo, nawet Baal próbował sabotować prace. W tym celu uruchomił w pobliżu 3 zapasowe drogi do piekieł, na szczęście o małej przepustowości. Dzięki małej przepustowości wejść, oraz szybkiej akcji sił specjalnych Palladynów oraz Pallotynów udało się opanować sytuację. W 1981 roku zaczopowano jedno z wejść, rok później dwa pozostałe. Pozwoliło to na kontynuowanie prac budowlanych, w 1985 roku twierdza była gotowa do uzbrojenia. Forteca została obsadzona doborowym pułkiem DemonHunters.
Ale i uzyskała ciekawą nowatorską broń - działa gigasoniczne. Główny generator fal sonicznych znajduje się w podziemiach fortecy, natomiast jej elementy widoczne są na elewacji - potężne 20-megawatowe gigafony mogą emitować niesłyszalną dla ludzkiego ucha falę soniczną, która w razie potrzeby jest w stanie rozgonić hordy sługusów Diablo. Niestety na samego Diablo nie działa - cwaniak kupił sobie słuchawki dźwiękoszczelne w Castoramie.
Z biegiem rozwoju technologii, działa soniczne zostały upgradowane do nowszej wersji 2.11. Teraz w czasie pokoju i braku zagrożenia, potrafią transmitować dźwięki słyszalne przez ludzi. Dźwięki mogą być transmitowane na dużą odległość. Z lubością korzysta z tej możliwości oficer główny twierdzy. Emituje dźwięki równo o 6 rano, oraz o 21. O 6 jest to "kiedy ranne wstają zorze" - pieśń kierowana do pobliskich rolników, a o 21 - "Maryjo Królowo Polski" kierowana do mas pracujących.
Wiem o tym bo mieszkałem parę kilometrów od twierdzy i codziennie mogłem posłuchać ich skuteczności ;)
SKRZYNKA
Tradycyjny kesz mały/normalny na kordach. Broni go pilarz.
Nie zapomnijcie spisać, jaki RUN znajduje się na logbooku - potrzeby do odnalezienia skrzynki finałowej OP4415