Chciałem pokazać posostałości po jednostkach wojskowych w Nysie
Niegdyś w Nysie działały dwie ogromne jednostki wojskowe, które
wyposażyły swoje bazy w różnorakie obiekty sportowe. Sale gimnastyczne, basen, ścianki wspinaczkowe, strzelnice.
Aktualnie koszary przerabiane są na budynki mieszkalne, obiekty użytkowo - handlowe.
Szkoda tylko, że nikt nie patrzy na to co dzieje się z obiektami, któe można jeszcze wykożystać.
Ścianka wspinaczkowa nie jest wielka lecz idealnie nadaje się na początki przygody ze wspinaczką.
Wiem o tym doskonale gdyż sam jeszcze kilkanaście lat temu jak Było jeszcze tam wojsko biegałem po tej ściance do góry i na dół. Na niej stawiałem moje pierwsze "kroki".
Aktualnie powykręcane są wszystkie chwytaki, zostały tylko otwory po nich.
Ścianka zarasta i wkrótce całkiem zniknie za drzewami i zaroślami.
Nadal trzyma się na niej oryginalna farba. Przy najmniejszej dobrej woli można przywrócić ją do stanu użyteczności. Trzeba tylko chcieć.
Kesz ukryty jest w tej właśnie ściance. Aktualnie jest to mikrus, lecz docelowo skrzyneczka powiększy swój rozmiar.
Czerwona linia przebiegająca w poprzek ścianki oznacza granicę, do której można było wchodzić bez liny - wysokość 2 metry.