Dodatkowe atrybuty skrzynki |
Rzeźba plenerowa wśród wielkopłytowych blokowisk przełamać miała wszechobecną monotonię i nadać osiedlom odrobinę indywidualności. Ustalenia takie zapadły w Poznaniu w trakcie XIII Walnego Zjazdu Delegatów ZPAP-u w 1972 r. Spółdzielnia mieszkanowa "Osiedle Młodych" w latach '70 XX wieku, wówczas najlepsza w kraju, nawiązała więc współpracę z poznańskim środowiskiem rzeźbiarskim. Organizowano m.in. plenery oraz udostępniono artystom lokale na pracownie.
W ramach rozpoczętej współpracy powstało około 20 rzeźb czołowych poznańskich autorów. Idyllę tę przerwały kryzys ekonomiczny lat 80-tych i rozwiązanie ZPAP-u po wprowadzeniu stanu wojennego.
Z roku 1977 pochodzi wykonana w brązie przez Józefa Kopczyńskiego (profesora ASP w Poznaniu) rzeźba "Pływaczka".
Kesz to magnetyczny mikrus ukryty w pobliżu krytej pływalni "Rataje", kilka kroków od rzeźby. Może przydać się narzędzie do wydostania pojemnika z miejsca ukrycia, szczególnie jeśli nie jesteście wyposażeni w maleńkie paluszki ;).
Miejsce jest ekstremalnie ruchilwe! Ostrożność wskazana - zagrożeniem są nie tylko przechodnie i przejeżdżające auta, ale również znudzeni uczniowie (okna klasowe dają doskonały widok na miejsce ukrycia), pracownicy pływalni (okna kantorka za Wami) i - na szagę - parkingowy stróż dyżurujący 24 godz. na dobę.
Niedaleko, za drugim końcem 10-piętrowej "deski" i w pobliżu OP3F48 obejrzeć można inną rzeźbę. Najbardziej abstrakcyjną z cyklu pracę Z. Pawlickiej (1975) pt. "Kompozycja - otwieranie".
Aktualizacja
W czerwcu 2016 rzeźba zniknęła. Większość mieszkańców podejrzewała, że w związku z planowanym remontem pływalni została zabrana do renowacji jednak okazało się, że ją skradziono :(. Info na stronach WTK. Chociaż na kordach straszy teraz tylko pogięty cokół kesz na razie zostaje.