Z kolejowego dworca można ruszyć w szeroki świat…tak jak w 1931 Kazimierz Nowak. Jego podróż była jedną z najbardziej niesamowitych wypraw w historii. Przez 6 lat rowerem, pieszo, czółnem, konno i na wielbłądzie przebył 40 000 km przez Afrykę. Choć Kazimierz Nowak urodził się na Podolu, to zamieszkał na poznańskim Łazarzu i stąd wyruszył na Czarny Ląd. Został pochowany na Cmentarzu Górczyńskim. Historię tej przygody można poznać dzięki Łukaszowi Wierzbickiemu. To on zainspirowany wyczynem Kazimierza Nowaka, doprowadził do wydania książek i powstania pamiątkowej tablicy w holu Dworca Głównego. W Poznaniu nic się nie zmarnuje więc blacha, z której wycięto kontur trafiła jako eksponat do Muzeum Arkadego Fiedlera w Puszczykowie. Na dworcowej tablicy zobaczycie trasę ekspedycji, gdzieś po drodze ukrył się też kesz.
Przeczytajcie książkę, naprawdę warto! Dzięki lekturze można też dowiedzieć się dlaczego hasło do skrzynki jest jakie jest:) Dla tych, których postać zaciekawi link.
Kesz magnetyczny (płaski magnes), współrzędne nie wskazują dokładnego miejsca ukrycia (bo szukamy w pomieszczeniu), a jedynie wejście do Dworca. Miejsce pod tablicą upodobała sobie „księgarnia”, która mocno utrudnia (jeśli czasami nie uniemożliwia) podjęcie kesza. Metody „na turystę”, „na zainteresowanego” powinny zadziałać, trzeba jednak działać szybko i skutecznie. Przypominamy też, że nocą (0:00 – 4:00) hol dworca głównego jest zamykany. Koniecznie zanotuj/zapamiętaj hasło! Hasło wpisujemy wielkimi literami.
Po sąsiedzku inna, dworcowa skrzynka OP38C3 i jeszcze jedna na Dworcu Letnim OP4629.
5.03 nowa skrzynka z nowym hasłem