PAŁAC: (info z www.zamkipolskie.com) Radliński pałac, zwany też zamkiem, wzniósł w latach 1570-92 Andrzej Opaliński, marszałek wielki koronny, starosta wielkopolski i dziedziniec dóbr radlińskich. Do 1683 gmach był własnością Opalińskich, po czym przejęli go skoligaceni z nimi Sapiehowie z Koźmina. Był to pierwszy w Wielkopolsce zespół pałacowo-ogrodowy, jednocześnie jedna z najokazalszych rezydencji w tamtych czasach. Tworzył ją czworoboczny zespół skrzydeł z krużgankowym dziedzińcem i wieżą bramną usytuowaną na fasadzie północnej. Od wschodu do pałacu przylegał ogród utrzymany w stylu włoskim, otoczony ceglanym murem, a w jego części południowej wyróżniała się kaplica z trójarkadową, kolumnową loggią. Około 1730 roku Sapiehowie rozpoczęli przebudowę rezydencji, lecz kłopoty finansowe nie pozwoliły im na dokończenie prac. Momentem przełomowym był rok 1778, kiedy Radlin zastawiony został za długi rodzinie Radolińskich z Jarocina. Zaniedbany przez nowych dysponentów pałac zaczął popadać w ruinę. W wieku XIX żerkowski proboszcz pisał, że mimo licznych prac konserwatorskich pałac, jakby niszczony niewidzialną ręką, rozpada się. Natomiast Edward Raczyński w 1842 roku zanotował: Stare w tem miejscu zamczysko więcej ogromem niż architekturą swoją ściąga na wieś uwagę podróżnego... Poważne sklepienia, kamienne, ciosowe marmury tu i ówdzie porozrzucane okazują, że założyciele wspaniałym mieć go chcieli... Dzieła zniszczenia dokonał w połowie XIX stulecia Władysław Radoliński, który kazał rozpocząć czynności rozbiórkowe. Należy tu wspomnieć, iż fakt ten jest jednym z powodów niesławy rodu Radolińskich, którzy z czasem tak dalece się zniemczyli, że posługiwali się zmienionym nazwiskiem - von Radolin.
KESZ: Kesz to mały zakręcany pojemnik który ukryty jest w murze, w jednym z pustych miejsc po cegle i zamaskiowany kawałkiem cegły. Niskie osoby mogą mieć problem z dostaniem się do skrzynki. Ja mam 170 i dałem radę. Troszkę wysiłku jednak było trzeba.
|