Nowożytne ruiny. W środku mogła być knajka lub właśnie hotel. Obecnie zaniedbane, zdewastowane i wykorzystywane czasem jako lump-hotel. Na moje oko nie grozi zawaleniem. Zarośnięte porządnie, ale dzięki temu fajne widoki.
Keszyk schowany w holu przy "recepcji", na poziomie nóg ;)
UWAGA - Skrzynka tematyczna Wymieniamy tylko gadzety hotelowe (mydelko, szampon, szlafrok z logo hotelu ;)