Dodatkowe atrybuty skrzynki

W ramach projektu dokładnego zwiedzenia i nieco mniej dokładnego okeszowania obiektów Wału Pomorskiego - Punktu Oporu Głusko ruszyliśmy dziś w okolice Rybakówki. Celem poszukiwań był schron obserwacyjny. Jak się łatwo domyślić, pomimo srogiego upału, gzów, komarów i kleszczy, obiekt został znaleziony i wzbogacony o geokesza.

Koordynaty wskazują właśnie ów schron. Znajduje się on na lekkim wzniesieniu nad Kanałem Głuchym. Sam kanał jako interesujący i czynny obiekt hydrotechniczny jest kolejną okoliczną ciekawostką - wartą geokesza, który kiedyś nad nim schowamy (ale w zupełnie innym miejscu)…

Schron miał kształt sześcianu, był jednokondygnacyjny ze stanowiskiem obserwacyjnym w stropie. W czasach świetności był dobrze zamaskowany. Patrzącym od strony drogi przypominał trawiasty pagórek z którego dyskretnie wystawał peryskop.

Dziś obiekt jest wysadzony. Schron znajduje się niedaleko drogi i na poszukiwanie skarbu można spokojnie wybrać się nawet z małymi dziećmi.

Niebezpieczne może być dopiero włażenie do wnętrza obiektu. Chociaż jednokondygnacyjny to jednak włażenie od góry odradzam – za wysoko by pokusić się o to bez asekuracji. Od strony dawnego wejścia – da się, ale szczupli geokeszerzy będą mieli łatwiej. Trzeba też bardzo uważać na dwa wystające pręty fatalnie blokujące drogę.

Warto zwrócic uwagę na świetnie zachowany system transzei. 

Aby dobrać się do skrzynki nie trzeba wchodzić do wnętrza obiektu i tyle wyjaśnień powinno wystarczyć do zdobycia keszyka. Nie będzie potrzebna saperka ani kujka. Nawet i rękawiczki w sumie zbędne. Proszę o dokladne zamaskowanie skrzynki.

Polecam również pierwszy okeszowany obiekt PO Głusko - Bunkier Konrad http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=7110

Dojazd do skrzynki - polecam tą samą drogę która prowadzi do skrzynki przy ruinach wodociągu wiejskiego. Jeśli pojedziecie za drogowskazem "sprzedaż ryb" to... kupicie ryby, ale na drugą stronę Rybakówki - czyli do skrzynki - przejść Wam będzie trudno.

Jeśli znajdziecie w okolicy jakieś śmieci – proszę – zabierzcie je i wyrzućcie do koszy na parkingu lub przy sklepie w Głusku. Nie rozumiem czemu ludzie mając tak blisko masę koszy na śmieci wywalają je w środku lasu.

Co do śmieci – to proszę nie wrzucać ich również do skrzynki.

Keszyk jest raczej mały. Logbook i ołówek nie są na wymianę!

Osoby niezainteresowane skrzynkami przyrodniczymi i fortyfikacyjnymi

oraz nie lubiące brudzić sobie rąk przy wyciąganiu skrzynki

proszone są, by pod żadnym pozorem nie szukały tego geocache’a.