Tajemnicze znaki pojawiły się na jednym z pól na Opolszczyźnie. Zauważył je w zbożu pan Wiesław Wiktorczyk. Teraz wybrał się w to miejsce ponownie, wraz z naszym opolskim reporterem Piotrem Mocem.
W pewnej chwili obaj odkryli, że w zbożu są kolejne, wcześniej niewidoczne, gigantyczne symbole..."
Szczerze mówiąc, nigdy nie wierzyliśmy w takie historie. Do czasu, gdy wybraliśmy się na przedzlotowy rekonesans. Tak! Natknęliśmy się na tajemniczy piktogram! Wygląda na to, że kosmaci znowu zajrzeli w okolice. Ba, chyba nawet coś nam zostawiliA co? To sami musicie się przekonać, tylko śpieszcie się! Kosmiczne kapsuły z natury lubią odlatywać w inne przestrzenie