Skrzynka założona w ramach inicjatywy
Takie oto kostki mi dały zadanie:
Typ: nietypowa
Rozmiar: mikro (bez sensu)
Miejsce ukrycia: łono natury
Sposób ukrycia: wisielec
Tak, wiem, mikro w środku lasu... Ale tak się trafiło i nic nie szło zaradzić. Ojciec pomysłodawca MIAU był nieugięty, "Mikro dał los, więc ma być mikro i koniec" (takowe słowa na odchodne usłyszałem).
Jak mus to mus... Tym samym zapraszam Was na krótki spacerek po terenie leśnym, należącym do Leśnictwa Rembertów (Nadleśnictwo Drewnica). Dziwnie to trochę brzmi, bo zawsze u mnie w domu się mówiło - jedziemy do Wesołej do lasu. No ale cóż, taka prawda i trzeba było ją tu przytoczyć. Teren, po którym przyjdzie Wam się poruszać to dukty poligonowo-leśne, więc szykujcie się, że piasku trochę w butach na wynos dostaniecie, a i igiełka z choinki jakaś za kołnierz wpadnie.
Poza roślinnością wszelakiej maści zobaczycie tu również umocnienia ziemne oraz betonowe z różnych epok, więc także dla miłośników historii i militariów znajdzie się coś ciekawego.
Okolica skrzynki to bardzo fajny plener z widokiem; super miejsce na piknik rodzinny; fajne miejsce na to, by się wyciszyć (no chyba, że akurat macie pecha i na pobliskim poligonie urządzają sobie strzelanie), przy odrobinie szczęścia jest także szansa spotkać jakieś dzikie zwierzątko. Przede wszystkim jednak to pretekst na oderwanie się od miejskiego zgiełku i możliwość złapania w płuca świeżego powietrza.
O każdej porze roku to miejsce ma swój urok.
A w sezonie grzybowym takie oto okazy możecie znaleźć :)
Skrzynka:
Współrzędne doprowadzą Was do ławeczki (no właśnie, nawet jest tu miejsce co by przycupnąć). Kilka, no może kilkanaście metrów od niej, idąc ścieżką w kierunku północnym znajdziecie drzewo, po którym da się wejść bez większych problemów - tam szukajcie pojemnika... wrrrrrr mikro.
Zachęcam na spacer całe rodziny, aczkolwiek samą skrzynkę polecam podejmować przez osobę dorosłą (możliwość upadku z 2-3 metrów).
Aaa... i jeszcze mała uwaga - przed podjęciem rozejrzyjcie się czy w okolicy kogoś nie ma. Wiem, że to las i ludzi powinno być jak na lekarstwo, ale jednak. :)
Dla pierwszych trzech znalazców/grup poszukiwawczych certyfikaty są przygotowane w ilości trzech sztuk. Proszę o zabieranie wszystkich egzemplarzy.
Dendrologów informuję, że skrzynka nie popsuła struktury drzewa :)
Powodzenia szukającym życzą Puma i Czajorek.