Co tu dużo pisać. Cypelek jest wspaniałym i rzadko kiedy odwiedzanym miejscem- szczególnie jesienią i zimą. Latem jest częściej oblężany przez miejscową młodzież, która lubi tam sobie popić i zrobić grilla. Jednakże miejsce posiada swój wewnętrzny urok, którym najlepiej się zachwycać w słoneczne dni- wiem z doświadczeniaStojąc na cypelku, przodem do jeziora, idąc w prawą stronę, natkniemy się na wspaniały korzeń znajdujący się tuż nad wodą (poziom wody się podniósł więc korzeń wygląda tak, jak na fotce).
Stojąc tyłem do korzenia, dostrzeżemy drzewa. Kesz jest zakopany przy tym, które rośnie na przeciw niego. Pudełko nie było używane zgodnie z jego przeznaczeniem ;))
Powodzenia!
Ps: Współrzędne wskazują cypelek, a nie miejsce zakopania keszyka.
Ps2: Keszyk to mały pojemniczek i chciałabym, aby jedyne fanty, jakie do niego będą trafiać, to kapsle Tymbarka z ciekawymi tekstamiJeżeli wrzucicie tam jakiś kapsel to zapisujcie w komentach, co na nim jest napisane!
Ps3: w środku mały certyfikat dla pierwszego znalazcy.
od początku w keszu zamieszkują: "pozdro dla ziomali", "gdzie diabieł nie może...", "ona ciebie pragnie", "tymtyrymty", "myśl pozytywnie", "make juice not war", "zzz... mhrr... whrr...", "może w naturze?", "my beauty number 2", "catch me if you can"