Mural powstał w ramach realizacji budżetu partycypacyjnego z 2016 roku, a konkretnie w ramach projektu Ptasie mieszkanie na pustej ścianie. Zakładał on nie tylko powstanie murali na ścianach trzech bloków zlokalizowanych na Ursynowie, ale także zadbanie o ptaki - na budynkach zamontowano także budki lęgowe dla ptaków.
"Na początku był pomysł Renaty Markowskiej z Fundacji Noga w Łapę, by pomalować trzy bloki na „starym” Ursynowie.
Fundacja od lat zajmuje się działalnością na rzecz zwierząt m.in. ptaków w blokach mieszkalnych, przede wszystkim jerzyków i wróbli. Ocieplanie budynków stało się dla tych ptaków poważnym zagrożeniem.
Pomysł zakładał, że pomalowane ściany szczytowe kilku bloków będą nie tylko ozdobą, ale miejscem, na którym zawieszone zostaną, ukryte w malowidłach, budki lęgowe dla ptaków.
Fundacja zgłosiła więc projekt do budżetu partycypacyjnego i okazało się, że bardzo spodobał się mieszkańcom osiedla i wygrał."
źródło: TU
Polecam również przyjrzeć się samemu muralowi, artystom wyszła z tego całkiem fajna koncepcjaOficjalną jego nazwą jest "Rezerwat".
"Mural zajmuje prawie całą wysokość 7-piętrowego budynku. Przedstawia czarno-białe drzewo, którego korzenie wyrastają z fasolki i oplatają osiedle typowych ursynowskich bloków. Następnie drzewo przechodzi w konary i w białą koronę. Obok niego znajduje się namalowany adres budynku (Koński Jar 3).
Mural zaprojektował kolektyw Takie Pany [...].
W mural zostaną wkomponowane budki lęgowe dla jerzyków i wróbli, a więc ptaków gniazdujących w budynkach, pożytecznych i chronionych. Na Ursynowie jest ich coraz mniej, między innymi ze względu na trwający kilkanaście lat proces ocieplania budynków. Tym samym projekty ma łączyć działania artystyczne z ekologią i edukacją. "
źródło: TU