Historia keszyka:

Podczas wycieczki szlakiem "Zamków w Polsce" jedziemy sobie z Kotliny Kłodzkiej i oto naszym oczom ukazuje się kolejny zamek - no trzeba było zerknąć... Nie było keszyka, więc postanowiliśmy założyć dość spontanicznie więc oto co z tego wyszło...

Zamek: 

• 1321 - książę Bernard Świdnicki buduje pierwszą warownię w tym miejscu (prawdopodobnie)
• przechodzi z rąk do rąk, był zdobywany przez liczne armie (czeskie, husyckie, węgierskie, a także i mieszczan z sąsiednich miast) więc swoje walory obronne wykazał niejednokrotnie
• I poł. XVI w. to okres przebudowy ze średniowiecznej warowni w renesansową rezydencję (oryginalny tj. gotycki pozostał kawałek muru południowego skrzydła), co nie oznaczało, że nie nadawał się nadal do obrony
• opuszczony w I poł. XVIII w. i niedługo później spalony ewoluuje do kształtu jaki widzimy obecnie tj. trwałej ruiny (jak można zaobserwować prace remontowe trwają tu i tam, a zamek jest zabezpieczony - co cieszy...)

Skrytka:

Mały klipsiak ukryty w oczywistym miejscu. Dla początkujących spoiler zdjęciowy.

Edit: 21.08.2017:

Dzięki uprzejmości gagu mamy kolejną reaktywację - dzięki gagu! Spoilery uaktualnione. "Żarty" przechodzą do historii.

Edit: 06.07.2015:

dzięki uprzejmości Vilkołka kesz "być może" zmienił lekko lokalizację - poniżej oryginalny komentarz, a wśród obrazków vilkołakowy spoiler:

2016-06-30 12:05  vilkolak (1622) - Znaleziona

aleŻ fantastyczny zamek wyhaczyliście, normalnie chylę czoła!!sam kesz w zasadzie bardzo szybko wpadł w moje ręce, a aktualny logbook wymiata!! nie miałem niestety czasu pozwiedzać zAmku od wewnątrz. nieopodal miejsca ukrycia akurat pojawił się mugol więc trzeba było go przeczekać. sporo czasu spędziłem więc łażąc dookoła - z zewnątrz też sporo widaći tak kręcąc się w kółko wpadł mi do głowy pewien pomysł... może by tak zasadzić tutaj małego bonusa? takie extRa zamczysko zasługuje przecież na bardziej hardkorowego kesza!i kiedy znalazłem idealną do tego Celu miejscówkę, przyszedł mi do głowy jeszcze lepszy pomysł: po co nowy kesz skoro można tego przenieść "ciut" wyżejI tak oto, bez potrzeby nawet zmieniania kordów, kesz wylądował na półce muru widocznego na załączonej przeze mnie fotce. kawałek po schodach i dalej już pionowo w górę. przewrotnie i taK trochę w ramach rewanżu - ojciec założyciel na pewno zrozumie...i mam nadzieję, że zły na mnie nie będzie

teraz z czystym sumieniem mogę dać zielone! za zamek, za logbook i oczywiście teraz za miejsce ukrycia!no i na koniec jeszcze hint: przeczytaj po kolei wszystkie duże litery w moim logu

pozdrawiam i dzięki za pokazanie miejsca, leci zasłużona gwiazdka!

Edit: 12.11.2015:
dzięki uprzejmości mek_x w środku mamy bardziej dostojny log + certy dla zdobywców.