Pragniemy was zabrać w miejsce zapomniane i rzadko odwiedzana a stanowiące skromną pozostałość po bogatej historii Łodzi. Niestety po największych i najokazalszych łódzkich synagogach nie znajdziemy w Łodzi śladu, gdzieniegdzie można jednak trafić na budynki mieszczące niegdyś małe synagogi i domy modlitewne tak jak tu.
Budynek został zbudowany w latach 1896-1899 na podstawie projektu Dawida Lande z 1897 roku, na zamówienie Jonasza Warszawskiego. Początkowo pełnił funkcję koszernej rzeźni drobiu, a po pewnym czasie domu Modlitwy.
Więcej informacji znajdziecie w Wikipedii na stronie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Synagoga_w_%C5%81odzi_(ul._Piotrkowska_114/116)
Skrzynka to tuba po pluszach w wykonaniu magnetycznym przyczepiona do parapetu okna synagogi. Okno znajduje się na wschodniej ścianie budynku. Uwaga na gości Cafe Lulu.
Sprawa zaczyna się robić zagadkowa. Wydaje sie że prowadzona jest jakaś kampania mająca na celu zmianę naszej wiedzy na temat przeznaczenia tego budynku. Z wikipedii faktycznie usunięto stronę o tej synagodze. Dalej jednak można w sieci znaleźć informacje potwierdzające znaną nam wersją. Jeśli ktoś posiada materiały źródłowe potwierdzające którąkolwiek z wersji bardzo proszę o informację. I oczywiście zapraszam w to jak się okazuje zagadkowe miejsce.