Ługowo - Wilhelminenthal
To dawna wieś. Założona w 1795 przez Johanna Stephana von Boyanowskyego, nowego (od 1791) właściciela Nowego Kisielina (Deutsch Kessel). Wilhelminenthal był śródleśnym folwarkiem przynależącym do Nowego Kisielina właśnie. Pochodzenie nazwy jest nieznane, nie było wtedy żadnej Wilhelminy. Jako ciekawostkę napiszę, że w okresie PRL dzieci z Ługowa miały obowiązek chodzić do szkoły właśnie do Nowego Kisielina, co zazwyczaj robiły przez las, wzdłuż torów Nadodrzanki - odległość 5-6 km. Obecnie to część Zielonej Góry. Liczy trochę ponad 100 mieszkańców. Dojeżdża tu autobus linii 30A i można tu dojechać samochodem z Suchej, Raculi i Niedoradza.
Kesz
Szybki, prosty magnetyk w miejscu raczej oczywistym. Mianowicie tam, gdzie wieś się zaczyna/kończy... wysoko, ale nie całkiem wysoko. Na samym końcu (?) wsi, ale zapraszam do zwiedzenia całości, jeśli macie ochotę. Niestety główny folwark oraz stare domy na chwilę obecną nie dostarczają zbyt wielu "zabytkowych" wrażeń, aczkolwiek jest stary mur i stare drzewo. Liczcie się też z tym, że to bardzo mała wioseczka i wszyscy będą na was patrzeć. Podejmując kesza też uważajcie, mimo że to praktycznie pod lasem. Może też tu akurat stać autobus...