,,Wiemy o tym dobrze, bo ukryć się nie da U Melomanów grywał sam Krzysztof Komeda Który powiedziawszy między prawdą a Bogiem Wolał być jazzmanem - niż laryngologiem Komeda, Komeda: Kto to jest? Very Important Person in Polish Jazz.''
JAREK ŚMIETANA, fragment ,,A Story Of Polish Jazz''
Pomnik Krzysztofa Komedy - Trzcińskiego znajduje się na placu przed budynkiem Biblioteki Głównej Uniwersytetu Medycznego od strony ul. Przybyszewskiego. K. Komeda był absolwentem Akademii Medycznej w Poznaniu - laryngologiem. Pomnik wykonany z brązu odsłonięto 19 listopada 2010r. Projekt pomnika wg. Adama Dawczak - Dębickiego. Pomnik przedstawia muzyka z kamertonem przy uchu przeglądającego "pod światło" klatki filmowe z filmów, które współtworzył.
Krzysztof Komeda był światowej sławy pianistą i kompozytorem jazzowym. Największy rozgłos przyniosła mu muzyka do filmu Romana Polańskiego "Dziecko Rosemary", z najsłynniejszym utworem "Kołysanka".
Pod poniższym linkiem znajduje się życiorys artysty, dorobek muzyczny i filmowy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Komeda
W Poznaniu na Szpitalu Klinicznym im. Święcickiego znajduje się także tablica pamiątkowa artysty, który przez półtorej roku był tam zatrudniony - podczas swojej pracy w poznańskiej klinice przeprowadził samodzielnie 26 operacji, a przy 31 asystował. Druga tablica upamiętniająca artystę znajduje się przy Al. Marcinkowskiego 12, gdzie Komeda zamieszkiwał w latach 1952-56.
śmierć...
Od 1968 roku Trzciński przebywał w Los Angeles, gdzie pracował z Romanem Polańskim nad muzyką do filmów „Dziecko Rosemary” i Kulika „The Riot”. W grudniu tego samego roku, w Los Angeles, uległ tragicznemu wypadkowi. Gdy wraz z pisarzem Markiem Hłaską wracał do domu, został przez niego nieumyślnie zepchnięty ze skarpy. Komeda upadł i zranił się poważnie w głowę. Przez kilka tygodni skarżył się na migrenę i bóle głowy. Ostatecznie stwierdzono u niego krwiaka mózgu. Przewieziony przez żonę Zofię do kraju – zmarł w szpitalu w Warszawie. Spoczywa na cmentarzu Powązkowskim (kwatera 18-6-24).