Setka Komandosa
Po raz czwarty byłem na tej imprezie biegowej.
Tym razem kesz mniej niebezpieczny niż te które powstały wcześniej.
Ta sama impreza te same zasady tylko że tym razem w innej lokalizacji rzec by można.
Chociaż do lokalizacji poprzednich edycji to taki rzut beretem może i wojskowym.
Kesz bez udziwnień i można podjąć go bez dodatkowych aplikacji i sprzętu.
Zwykły tradycyjny kesz na kortach z logbookiem i bez pisadła więc nie zapomnij go zabrać ze sobą.
Gdyby były problemy z kordami patrzcie na spojler. Na pewno odnajdziecie miejsce ukrycia pojemnika (tellermine 35 Stahl)
Miłej zabawy jaromx1