Pomnik stoi w miejscu gdzie kiedyś był most, który został zburzony podczas walk w 1939 r. To za sprawą tego mostu a raczej jego obrony, Biskupice Radłowskie zapisały sie w kartach historii. To przez ten most Biskupice Radłowskie były zrównane z ziemią i to dwukrotnie.
Cyt: ,,Pierwszy raz zimą w 1915/16 roku przy moście spotkali się Rosjanie i Austriacy próbując przedrzeć się na drugi brzeg Dunajca. Wieś spłonęła, a na biskupickich łąkach wyrosły dwa cmentarze. Po raz drugi historia skręciła z głównej drogi na wyboisty trakt wiodący na most we wrześniu 1939 roku. Przez noc z 7/8 września ludzie z Biskupic Radłowskich byli w piekle i wydaje się, że widzieli koniec świata. Tutaj odbyła się największa bitwa. Bój trwał 48 godzin bez przerwy.[...] Nie uciekli tylko ci, którzy nie mieli koni. Zostawały samotne kobiety z dziećmi, których mężowie i ojcowie walczyli w polskim wojsku. Zostawali starcy, którym było wszystko jedno, kiedy spotka ich śmierć. Los sprawił, że znaleźli się w samym środku wydarzeń. Ich podwórka, sady, zagony ziemniaków stały się polem bitwy.[...] Tu była cała masa polskiego wojska; była piechota podhalańska, po sadach stała kawaleria. Była i artyleria, konie ciągnęły działa. I tabory szły. Wszystko na ten nasz most. Cała nasza polska szła.[...]Niemcy wjechali na czołgach, uzbrojeni po zęby, gdzie naszym było do nich. Ciemnawo już było, kiedy polscy saperzy wysadzili most, żeby Niemiec nie przeszedł na drugą stronę. Ci, co zostali po tej stronie musieli się bić.....''
,,W 1969roku, w 30-tą rocznicę przeprawy przez biskupicki most, nad Dunajcem w miejscu przeprawy stanął pomnik. Przed podrywającymi się do lotu skrzydłami orła i kamiennymi postaciami trzech żołnierzy każdego roku płoną znicze. Główna drogę prowadzącą przez wieś nazwano ulicą bohaterów września.''
Wszystkie cytaty pochodzą z http://biskupice-radlowskie.w.interia.pl/obiekty.html. Proponuję doczytać resztę tej heroicznej i wzruszającej historii właśnie z tej strony...(Pozdrowienia dla autorki).
Skrzynka jest zakopana w odleglości 30 cm od kraweznika za 14 betonowym słupkiem licząc od strony lewej... a może prawej... nie pamiętam... na wszelki wypadek policzcie z obu stron . Jest to mala skrzynka - wielkości literatki, więc mieszczą się tam tylko małe przedmioty. Wewnątrz kilka drobiazgów min naklejki reklamujące nasze hobby np na samochodzie
.