Jesteśmy w dość ciekawym miejscu. W budynkach widocznych na fotce mieszkają zwykli ludzie. Zwróćcie uwagę na blisko hektarowy sad w środku miasta i oczywiście na bardzo oryginalną, przedwojenną architekturę obiektów na terenie gazowni. Te nowe, które tu wybudowano stosunkowo niedawną nawiązują stylistycznie do nich, choć widać nowoczesność.
Na teren można wejść zupełnie swobodnie, choć odstraszać może nieco brama. Polecam zwiedzenie muzeum, które tu jest. Możliwe jest jedank tylko zwiedzanie grupowe po wcześniejszym uzgodnieniu terminu. Można w nim zobaczyć m.in. lodówkę na... gaz. O historii tego miejsca można wyczytać w sieci.
Uwaga - Jeszcze jedna zmiana lokalizacji