Otis tarda, to łacińska nazwa dropia wielkiego, najcięższego latającego ptaka w Europie i jednego z najcięższych na świecie. Dorosłe samce osiągają wzrost do 102 cm, masę do 16 kg, a rozpiętość ich skrzydeł może wynosić nawet 2,3m.
Niegdyś (do końca XIXw.) był gatunkiem powszechnie występującym na terenie Polski, jednakże z początkiem XX wieku jego populacja zaczęła gwałtownie maleć. W latach 30. odnotowano około 600 - 700 osobników, w 1958 r. – 432 sztuki. W latach 1962–1979 gatunek występował już tylko w okolicach Pyrzyc i Słubic (1962 – 305 sztuk, 1975 – 123 sztuki, 1979 – 25 sztuk). W 1980 roku odnotowano jedynie 16 ptaków na 4 stanowiskach lęgowych.
Dlatego w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku w Siemianicach w Leśnym Zakładzie Doświadczalnym Akademii Rolniczej w Poznaniu (dzisiaj to Uniwersytet Przyrodniczy) zaczęła działać pierwsza doświadczalna stacja hodowli tych ptaków. Jej zadaniem było przyjmowanie zagrożonych zniszczeniem lęgów, inkubacja jaj, wychów i karmienie piskląt oraz opracowanie metod hodowli dropi w warunkach półwolnych, by ostatecznie wypuścić je na wolność. Z jaj przejętych z terenów rolniczych w stacji wykluło się 17 ptaków. Najwyższy stan liczbowy – 13 ptaków – w Siemianicach osiągnięto w 1980 roku.
Niestety, 13 grudnia tegoż roku nieznani sprawcy włamali się do wolier i pałkami zabili 9 ptaków. Sprawców nigdy nie wykryto, a śledztwo umorzono z powodu "znikomej szkodliwości społecznej czynu". Ocalałe dropie przeniesiono do stacji w Stobnicy. W 1986 r. z uratowanych 4 ptaków żyły tylko 2.
W 1989 roku padł ostatni polski drop.
Od tego czasu na terenie Polski z rzadka obserwuje się pojedyncze sztuki tego gatunku, a do tego najprawdopodobniej nie są to osobniki gniazdujące lecz zalatujące z krajów ościennych. Stąd też drop jest wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt, gdzie posiada status zanikłego na obszarze kraju.
O keszu:
Bardzo prosty magnetyczny mikrus umieszczony na kordach. Miejsce jest dosyć ustronne, tym nie mniej widoczne z okien Leśnego Zakładu Doświadczalnego, dlatego - szczególnie w godzinach pracy - proszę o w miarę dyskretne podejmowanie.