Macie ochotę pobłądzić po lesie? To zapraszam.
Punkt jest nawiązaniem do skrzynki
założonej przez "pasterkę". Twierdziła ona iż mieszka tam Baba
Jaga. Jak wykazały moje wnikliwe badania i wywiad środowiskowy,
rzeczona Baba mieszka tam tylko w okresie zimowym. Na dni
cieplejsze przenosi się w miejsca głębiej w lesie. I właśnie
to miejsce chcę wam pokazać. A dokładniej mieszkała tam. Zima i
wiatry dokonały zniszczeń. Domek legł w gruzach. Mimo to jest to
miejsce gdzie warto przydreptać. Cisza, spokój, śpiew ptaków,
zwierzyna w pobliskim młodniku. Tego w mieście nie znajdziecie.
Lubię tam zawędrować z aparatem i czekać na zwierzęta. A są
tam kopytne, kicające, latające i drapieżniki. Mam z tamtego
miejsca kilka pięknych zdjęć. Gdy leśnicy odbudują ambonę
będzie dodatkowy punkt widokowy na okolicę.
Sam kesz schowany jest w korzeniach pniaka po przewróconym świerku. Na środku niewielkiej polanki między dość młodymi świerczkami. Zakopany na głębokość ok 10-15 cm. Piasek sypki i suchy to i palcami wydrapać można.
Dla twardzieli bez GPSa podpowiedzi:
1: Jadąc od Słupska (pętla Dmowskiego) leśną drogą na
Zębowo skręcić w prawo gdzie żwirówka przechodzi w betony.
Kilkaset metrów dalej świerkowy starodrzew przechodzi w buczynę.
Buczyną około 300 metrów i zakręt w lewo. Kolejne 300 metrów i
zaś skrzyżowanie. Idziemy prosto zarośniętą drogą. Następny
odcinek ok. 300 m. Po lewej niewielki młodnik ogrodzony siatką.
Za nim grupa młodych i starych świerków. To nasz cel.
2. Jadąc od Zębowa betonką na Słupsk. Ok. 400 m. Od kościoła
w lego w drogę polną. Jej się trzymajmy aż do rozwidlenia. Tam
w lewo. Między polami, między lasami będzie z kilometr.
Skręcić trzeba będzie w prawo. A gdzie? No cóż. To trochę na
"czuja". Bo drzewa w lesie wszystkie okrągłe.
IN: Karty do gry, kostka