Berlinka. Częściowo zrealizowana autostrada łącząca dwie z trzech stolic Prus: Berlin i Królewiec. Stopień zaawansowania budowy pozwala w łatwy sposób dostrzec ją gołym okiem i pobudza wyobraźnię. Jak by wyglądał krajobraz, jaki miałaby wpływ na rozwój regionów, po których miała przebiegać?
Była ona jedną z wielu realizowanych w tym czasie inwestycji drogowych w Niemczech. Hitler przejmując ze swoją partią (NSDAP) władzę w Niemczech, w 1933 roku, rozwinął program budowy państwowych autostrad (tzw. Reichsautobahn, w skrócie RAB), wykorzystując finanse Kas Bezrobotnych (Reichsarbeitslosenversicherung) oraz wcześniejsze plany (towarzystwo HAFRABA). 27 września 1936 roku oddano do użytku autostradę z Berlina do Szczecina, a w 1938 z Elbląga do Królewca (jednojezdniową). W czasie wojny budowano kolejny odcinek berlinki ze Szczecina do Lisowa oraz wykonano prace ziemne aż do okolic Kościerzyny na Pomorzu Gdańskim. Roboty te prowadzili więźniowie i jeńcy wojenni w obozach pracy. W 1945 roku, w momencie kapitulacji, III Rzesza zostawiła w spadku 3896 kilometrów autostrad.
O głównym śladzie z Berlina do Królewca wie każdy, kto o Berlince słyszał. Droga miała jednak także odnogę do Gdańska. Wykonano pewne prace ziemne, przez co wprawne oko dostrzeże jej przebieg.
Fantastyczny opis Berlinki znajduje się na stronie berlinka.pcp.pl a tego odcinka tutaj.
W tym miejscu zniwelowano wzgórze od strony Migowa a nad Potokiem Siedlickim, zwanym wówczas Die Bäk, wybudowano potężny, szeroki nasyp. Skrzynka schowana we wschodniej części nasypu, niemal na jego skraju.
Przed znalezieniem i po znalezieniu warto popatrzeć na płynący poniżej potok i rozpościerającą się w oddali estakadę wenecką w ciągu al. Pawła Adamowicza.