„Nie o zemstę, lecz o pamięć wojny wołają ofiary. Panie Boże, jeśli My zapomnimy o nich, Ty zapomnij o nas" - cytat ten znajdujący się na tablicy przy wejściu na cmentarz był główną przyczyną powstania tego spontanicznego kesza. Takie miejsca powinno się oznaczać na naszej keszerskiej mapie.
Cmentarz powstał jako cmentarz obrządku prawosławnego, z tego okresu zachowały się jedynie cztery kamienne nagrobki z lat 1879-1912. Później, w czasie I wojny światowej przez Bereść przechodziła linia frontu między wojskami austriackimi a rosyjskimi, stąd cmentarz został przemianowany na cmentarz wojenny. Z tego okresu znajdują się tutaj dwie mogiły zbiorowe i kilka mało czytelnych mogił indywidualnych, w których pochowani są żołnierze i oficerowie armii austriackiej. W północnej części cmentarza znajduje się wydzielona kwatera z mogiłami z 1939r. gdzie pochowani zostali prawdopodobnie policjanci i żołnierze polscy oraz żołnierze Armii Czerwonej.
Zginęli z rąk ukraińskich nacjonalistów tylko dlatego, że byli Polakami.
Wchodząc na cmentarz po prawej stronie zauważyć można tablicę pamięci rodziny Kozłowskich. Powstała ona w 2023r w rocznicę bestialskiego mordu pięcioosobowej rodziny z kolonii Obłyczyn. Kolonii Obłyczyn nie ma już na mapie. Wojciech Kozłowski wraz z żoną Katarzyną oraz trzema córkami został zabity przez Ukraińców 12 czerwca 1944r.