W myśl zasady czym się strułeś tym się lecz, Stachu postanowił wyleczyć swój lęk wysokości wspinając się gdzie tylko się da. Skoro dookoła brakuje wież i gór to trzeba korzystać ze wszystkiego co się nawinie. Nawet zwykła krata świetnie się nadaje do wspinaczki, i można się pohuśtać jak się człowiek postara.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Od autora:
Skrzynka w rozmiarze mikro, w małym pojemniku, oznaczona jako niebezpieczna. Pamiętaj aby wziąć coś do pisania!
KORDY WSKAZUJĄ OBIEKT, ale nie dokładną lokalizację kesza. W razie problemów pomoże foto.
Teren na którym znajduje się kesz jest urbexem (opuszczoną ruiną pofabryczną - gruzy, rozbite szkło, przeciekający dach, nasiąknięty wilgocią beton i drewniany strop), dlatego skrzynka oznaczona jako niebezpieczna i jest adresowana do osób umiejących trzeźwo oceniać swoje możliwości. Po terenie poruszasz się na własne ryzyko.
Teren opuszczonego szpitala polecamy zwiedzać w dwie lub więcej osób! Może przydać się latarka, ale nie musi!
Proszę nie spoilerować w logach i odkładać kesza dokładnie w to samo miejsce!