Towarzystwo Starachowickich Zakładów Górniczych SA, kombinat górniczo-hutniczy, założony 1875 przez A. Fraenkla. Spółka akcyjna obejmowała pudlingarnie, hutę i walcownię żelaza w Starachowicach oraz kopalnie rud żelaza, największy producent surówki i wyrobów walcowanych w Królestwie Polskim. W latach 1897–99 zbudowano nową hutę, następnie do 1933 zakłady były rozbudowywane i modernizowane. Towarzystwo obejmowało 4 kopalnie rudy żelaza, wielki piec, stalownię martenowską, od 1931 także elektrostalownię (pierwsza w Polsce), walcownię, odlewnię żeliwa, wytwórnię konstrukcji i nowoczesne zakłady mechaniczne, od 1924 wytwórnia amunicji (z produkcją 250 tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej i 30 milionów sztuk amunicji karabinowej), od 1926 jedyna w kraju wytwórnia dział - w związku z tym zakłady musiały wybudować odpowiednie linie produkcyjne. Dodatkowo przy pomocy wojska uruchomiono w 1925 roku warsztaty remontowe luf dział. W nich to przeprowadzono przekoszulkowanie armat 76,2 milimetra wz. 1902 na kaliber 75 milimetrów. Zakłady znacznie rozbudowane w latach 1937–39 w ramach tworzenia COP - około 85% produkcji przeznaczano na potrzeby wojska.

W latach 30. w Starachowicach produkowano następujące typy dział:

haubica polowa kalibru 100 mm wzór 14/19,

armata dalekonośna kalibru 105 mm wzór 29,

haubica polowa kalibru 155 mm wzór 17,

armat przeciwlotnicza kalibru 40 mm wzór 36 Bofors,

armata przeciwlotnicza półstała kalibru 40 mm wzór 38 Bofors,

armata przeciwlotnicza kalibru 75 mm wzór 36,

armata przeciwlotnicza półstała kalibru 75 mm wzór 37.

W okresie okupacji niemieckiej zakłady były eksploatowane przez Reichswerke Hermann Göring i przekształcone w wielką fabrykę broni, pod koniec wojny większość maszyn wywieziono do Niemiec. Po wojnie, w 1948 roku, na bazie Zakładów Mechanicznych w Starachowicach, odbudowane je jako Fabryka Samochodów Ciężarowych im. Feliksa Dzierżyńskiego (późniejsza nazwa: Fabryka Samochodów Ciężarowych „Star”) Były tam produkowane samochody ciężarowe, poczynając od Star 20 z 1948 roku. W 1981 roku wyprodukowano 500-tysięczną ciężarówkę.

Środek transportu można zostawić na parkingu przy muzeum, a potem już prosto na kordy. Przy okazji polecam obejrzeć niesamowitych rozmiarów szlakowisko oraz stojący tam oryginalny wagonik hutniczy z kadzią do wywozu szlaki.

O keszu:

Skrzynka (dosłownie) militarnotematyczna ukryta na kordach. Dobrze zamykaj i maskuj.

MOSIĄDZEM ZE SKRZYNKI MOŻNA SIĘ CZĘSTOWAĆ (w granicach rozsądku)