Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
[SKM] Fekalia - OP9MCL
Idzie się!
Owner: Meksha
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 126 m. ASL.
 Region: Poland > dolnośląskie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status: Ready for Search
Date hidden: 29-12-2024
Date created: 25-12-2022
Date published: 29-12-2024
Last modification: 29-12-2024
35x Found
0x Not found
0 notes
watchers 0 watchers
59 visitors
31 x rated
Rated as: Excellent
11 x recommended
This cache is recommended by: Asarui, bamba, domator, gura, illie, Kanguros, Lumen, rubin, sebastianj, Serengeti, WOTAN
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Go geocaching with children  Take something to write  Nature  Access only by walk 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

Jeśli kiedykolwiek myśleliście, że średniowiecze to raczej szara i smutna epoka, tysiącletni lapsus w dziejach ludzkości, to zapewne mieliście przed sobą obraz brudnych miast, wstrętnych choróbsk i powszechnej degrengolady, której ulegała ludzkość. Nie inaczej było w XIII-wiecznym Wrocławiu, którego ulice bynajmniej nie były usrane... usłane różami. Domniemam, że znacie zwyczaj ogłaszania wylewania nieczystości na ulicę. Czy to z parteru czy z piętra wszystkie pomyje wydostawały się nie rurą ściekową jak dziś, a po prostu wiaderkiem przez okno. I tak nawet do początków XX wieku! Analogicznie trzeba było oznajmić swą prezencję sławetnym „Idzie się!", aby choć trochę zminimalizować prawdopodobieństwo spotkania się z poranną kupą lub szczynami sąsiada.

Otóż fekalia trafiały przed dom i co później? Cóż, płynęły dopóki mogły..., bowiem śmierdzące i oklejone wszelkiej maści gównem ulice posiadały rynsztok, jednak jego funkcjonalność możemy poddać pewnym wątpliwościom. W każdym razie jeśli kupeczki nie dokleiły się do wielkiej skorupy, kończyły swoją drogę w Odrze, bądź Oławie. Aby móc poruszać się po ulicy, budowano więc pomosty i kładki z drewnianych bali. Niestety i one często tonęły we wszechobecnych nieczystościach.

Z pomocą przychodził zatem piasek! Jeśli kiedykolwiek zastanawiały was różnice w poziomach wzniesienia w miastach o korzeniach, na przykład średniowiecznych to wina lub jak kto woli zasługa odpadów bytowych, które zasypywano właśnie nim. Dla unaocznienia tego zjawiska wyobraźcie sobie, że poziom terenu w II połowie XIII wieku we Wrocławiu podniósł się aż o 3 metry! Być może właśnie teraz zdacie sobie sprawę skąd w muzeach cała masa przeróżnych artefaktów, od monet po grzebienie.

Niestety nie istnieje żaden związek licznych studni z czystością w mieście. Pierwsze instalacje kanalizacyjne w mieście związane były z powstawaniem średniowiecznych klasztorów i odprowadzały nieczystości do Odry. Kupeczki i inne takie płynęły sobie zaledwie nieco ponad 1,5 kilometrowym odcinkiem zahaczając ulice: Uniwersytecką, Szewską, Antoniego Cieszyńskiego, Kuźniczą i Odrzańską. Dla porównania nadmienię, że sieć kanalizacyjna we Wrocławiu w czasie II wojny światowej liczyła 838 kilometrów.

Kesz:

Trochę gówniany ten kesz, musisz pogmerać ręką w kanalizacji:DZatyczka jest z uszczelką i otwieraj powoli i ostrożnie, żeby Ci cała kanalizacja spod ziemi nie eksplodowała;)Pomału, jak z gównem w różowym papierku. 

Rules of reactivation Reaktywacja jest zabroniona i nie ma od tego wyjątków.
Read more about reactivation of geocaches here
Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
spoiler
Log entries: Found 35x Not found 0x Note 0x All entries Show deletions