Skrytka powstała w ramach projektu "Ukryta historia Wielkich Grodziszczan" realizowanego przez Fundację Sofijka - edukacja i rozwój z Brwinowa w ramach programu "Działaj Lokalnie".
Skrytką opiekują się pracownicy Szkoły Podstawowej nr 1 w Grodzisku Mazowieckim (pani wicedyrektor Katarzyna Rachwalska-Kalisz)
Przygotowanie opisu: Paulina Kuran (Fundacja Sofijka)
Zapraszamy do udziału w grze "Ukryta historia Wielkich Grodziszczan" w dniach 24 września - 9 października 2022 r.. Więcej informacji w wydarzeniu: https://www.facebook.com/events/660125631908564
Michał Bojasiński (10.07.1839 – 08.08.1894)
Seweryna Bojasińska (1852-1906)
Dr Aleksy Michał Bojasiński to lekarz, autor publikacji medycznych, orędownik przyrodolecznictwa oraz założyciel Zakładu Hydropatycznego dla Osób z Towarzystwa, zwanego też Zakładem Wodoleczniczym, czy też po prostu Zakładem dr Bojasińskiego. Prowadzenie zakładu przyczyniło się do szybkiej urbanizacji Grodziska Mazowieckiego, zwłaszcza terenów Jordanowic. Żona doktora - Seweryna, jako kobieta otwarta na nowe trendy, zaangażowała się zwłaszcza w opracowanie nowych serwowanych kuracjuszom diet z ograniczoną ilością mięsa.
Dr Bojasiński rozpoczął studia w Cesarsko-królewskiej warszawskiej medyko-chirurgicznej akademii w 1859 r. W 1866 r. ukończył wydział lekarski Szkoły Głównej Warszawskiej (Uniwersytet Warszawski. Karierę medyczną rozpoczął w 1869 r. w Warszawie, a od 1871 r. był lekarzem w Grodzisku Mazowieckim, później także w powiecie błońskim. Publikował prace w Pamiętniku Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego.
W 1874 r. dr Bojasiński poślubił Sewerynę Chmielewską, której ojciec był „naczelnikiem sekcji w zarządzie komunikacji” i zajmował się dozorowaniem stanu dróg. W 1875 r. na świat przyszedł ich syn Józef. Małżonkowie doczekali się jeszcze trójki pociech: Lucjana Kazimierza (1876 r.), Franciszka (1877 r.), Zofii (1881 r.).
Dr Bojasiński był wizjonerem swoich czasów, który w terenach hr. Skarbka w Jordanowicach dostrzegł potencjał na stworzenie na nich doskonale prosperującej placówki leczniczej. Po zakupie działki przystąpił do budowy Zakładu Hydropatycznych dla Osób z Towarzystwa, otoczonych dużym parkiem z pomarańczarnią. Na kuracjuszy czekały: oranżeria, ogród zimowy, korty tenisowe, sala teatralna, kręgielnia, czytelnia czy sale muzyczne. Istniały tu 4 domy, w których znajdowało się 60 pokoi dla chorych, a w 1908 r. w Zakładzie powstała własna elektrownia napędzana dwoma silnikami Diasla. Uzdrowisko działało w latach 1884-1932.
Leczono tutaj chorych z psychonerwicami, chorobę Basedowa, migrenę, nerwicę urazową i zawodową, porażenia, nerwobóle, rwę kulszową, wiąd rdzenia, niedokrwistość, blednicę, choroby mięśnia sercowego i naczyń krwionośnych, choroby przewodu pokarmowego, choroby przemiany materii, otyłość, cukrzycę, artretyzm, zatrucia nikotyną, alkoholem, choroby mięśni, nerek, pęcherza i nieoperacyjne choroby kobiet. Pracowano w oparciu o terapię zajęciową i hydroterapię, stosując masaż wodny i elektryczny, elektroterapię, czy naświetlania. Początkowo Zakład funkcjonował tylko w lecie, z czasem rozszerzono okres jego działania na cały rok. W odpowiedzi na rosnąca liczbę kuracjuszy, wokół Zakładu rozrastała się dzielnica willowa i domki letniskowe.
Dr Bojasiński popularyzował grodziskie sanatorium jako miejsce o wyjątkowym klimacie, ze świetną lokalizacją przy trasie Kolei Warszawsko-Wileńskiej, blisko Warszawy, stąd właśnie mieszkańcy stolicy byli częstymi gośćmi letniska. Wśród kuracjuszy byli tak zacni goście, jak: Władysław Reymont, PawełHulka-Laskowski, Wacław Nałkowski, gen. Stanisław Haller, Adolf Dygasińskiczy Kazimierz Przerwa-Tetmajer.
Po śmierci męża w 1894 r. Seweryna Bojasińska zaangażowała się w prowadzenie Zakładu. Ekspertem od strony medycznej został początkowo dr Karol Tokarski (1895-1908), następnie Bronisław Malewski (1908-1911) - ojciec Hanny Malewskiej, a od 1911 r. doktor Jan Malkiewicz. Ostatnim kierownikiem zakładu był dr Gallus, pracujący jednocześnie w Tworkach.
Dr Malewskiemu jak i Pani Sewerynie bardzo zależało, aby kuchnia grodziskich Zakładu serwowała dania na jak najwyższym poziomie - zdrowe, wartościowe, bogate w produkty pochodzące od lokalnych dostawców. W ówczesnych czasach wielkim problem było stworzenie diet z ograniczoną ilością mięsa, tak popularnego na polskich stołach. Stąd wyzwanie przed jakim stanęli było bardzo duże. Skompletowali bibliotekę książek kucharskich, tworzyli nowe dania bezmięsne, testowali je i systematycznie wprowadzali do menu. Zakładowa dieta miała około 1700 kalorii i zawierała dużo błonnika. W menu nie zabrakło: legumin, warzywnych budyni, zapiekanek i pasztecików z grzybami, powidłami i kaszą, sałatki kartoflanej, czy kiszonek. Do picia serwowano wody mineralne, kumys i kefir.
Działalność Państwa Bojasińskich, to nie tylko prowadzenie sanatorium, ale także wielkie gesty dobroczynności na rzecz mieszkańców miasta, takie chociażby jak „dziadowskie piątki”. Tym terminem nazywano zwyczaj serwowania, w każdy piątek przez kuchnię sanatorium posiłków dla miejscowych żebraków, kalek i osób potrzebujących wsparcia. Było to szczególnie ważne w okresie zimy.
Seweryna Bojasińska zmarła w wielu zaledwie 54 lat, a jej epitafium znajduje się w kościele św. Anny w Grodzisku Mazowickim pod chórem, na ścianie koło głównych drzwi.
Dzięki wysokiemu poziomowi usług starania dr Bojasińskiego i jego pracowników zostały dostrzeżone przyznaniem nagród i wyróżnień takich jak:
- list pochwalny dla Zakładu na wystawie higienicznej w Warszawie (1887 r.),
- złoty medal na wystawie zdrojowisk w Ciechocinku (1908 r.),
- dyplom uznania na wystawie higienicznej w Lublinie (1908 r.)
- nagroda na wystawie w Częstochowie (1909 r.)
Obecnie w budynku Zakładu mieści się Szkoła Podstawowa Nr 1.