Marzenie o małym białym domku się spełniło. Co prawda nawet Calineczce byłoby w nim ciasno, ale jest. I Wy możecie w nim chwilę zamieszkać. To oczywicie symbol.W opisie link do strony, gdzie wrzucam linki do moich domów marzeń. W każdym razie Konika nazwałam Toffi,choć Meteor chciał go początkowo przerobić na kiełbasę ;)
A teraz będzie historia Toffika. Otóż spodobał mi się biały dom. Niestety nijak nie mogłam zrozumieć, co w środku robi źrebak. Podzieliłam się swoimi wątpliwościami na fejsbuku... a potem dyskusja wymknęła się spod kontroli ;)
Mikrodomek Marzeń jest magnetykiem, by można go było umieszczać nie tylko w keszach,ale i w innych ciekawych miejscach, gdzie marzycie aby zamieszkać.
#dreamhouse to również GEOKRET GK194C - logujcie proszę współrzędne ukrycia lub kesza do którego domek podrzucicie. Będę starała się przelogowywać w miarę możliwości. Jedyne o co proszę to to by nie wywozić domku poza Polskę.
Skrzynka - niespodzianka najpierw dostała się w ręce Meteora2017 który zdecydował ją ukryć w PKiN. Teraz wasza kolej.
Nie przewidziano FTFów, bo się po prostu nie zmieszczą, ledwo mi wlazł logbook i legitymacja mikrokreta. Chyba,że Meteor coś wymyśli. W razie czego przy okazji spotkania mogę wypisać, zawsze mam kilka in blanco ;)
HASŁO: TRACKING CODE pisane wielkimi literami.