Please log in to see the coordinates.
35x Found
0x Not found
0 notes
0 watchers
Rated as: Excellent
6 x recommended
Cache attributes
Description
PL
Demony Polskie
to geościeżka przedstawiająca demony słowiańskie, którymi nasi dawni przodkowie tłumaczyli niektóre zjawiska przyrodnicze, fizyczne. Jest ona zainspirowana LARP'ami. Jeśli ktoś nie wie co to jest LARP link tu:
Odkrywając ścieżkę keszer powinien wcielić się w rolę wojownika - Wiedźmina, który przemierza świat w poszukiwaniu nowych zleceń, stawiając czoła różnym wyzwaniom. Jest to jednocześnie ścieżka umiejscowiona w malowniczych okolicznościach Międzyrzeckich Jeziorek, które z pewnością pozwolą lepiej wczuć się w rolę i klimat opowieści, a także będzie okazją do przyjemnego spaceru, do którego serdecznie zachęcam (nie wszędzie da się dojechać samochodem, czy rowerem).
Serdecznie zachęcam przeczytanie najpierw zadania finałowego 16. Baba Jaga - OP9HKT, od którego powinniśmy zacząć swą przygodę. Do zdobycia kesza finałowego oraz kesza bonusowego będą potrzebne kordy, te znajdziecie w keszach ukrytych na tej geościeżce. Kesz bonusowy ukryty jest na jednej z wysp, będzie zatem potrzebny środek pływający - tu opcji jest kilka: rowery wodne, kajaki, łódki, czy ew. własny sprzęt pływający.
8. Topielica
Maszerując dalej na wschód nad jeziorem spotykasz
miejscowego barda. W jego oczach widać obłęd, nie ma z nim
dialogu, z jego ust wydobywa się jedynie smutna pieśń:
„W gęstwinie puszcz cienistych
Gdzie cichnie ptaków śpiew
Jeziora krąg przejrzysty
Rozlewa się śród drzew
Tam kiedy noc zapadnie
Gdy zakryje mgła
Żałośnie słychać na dnie
Dziewicy cichy płacz
Młodzieniec raz o nocy
Przemierzał lasu czerń
Ujrzał jak w lustrze wody
Księżyca skrzy się sierp
W tym blasku łzy po licu
Na białą kapią pierś
I słychać głos dziewicy
Podejdźże, podejdźże rękę weź
Łzy moje samotne
Giną w jeziora toni
Fala niech zmyje
Mgła niech je zasłoni
W topieli nieprzebrnionej
Serce zanurzone
Wiatr ukołysze
W cichych wzburzeniach wód
Gdzie znikła ona
Młodzieńca zginął ślad
Tylko w tafli jeziora
Wzburzony księżyc bladł
Szukała go dziewczyna
Przez czarny woła las
Jezioro natrafiła
Gdzie się rozlegał płacz
Poznała to straszydło
Co w cieniu gęstwin drży
Usty zbladłymi krzyczy
Oddajże chłopca mi
Na próżno płacze woła
W błotniste dzicze
Rzuciła w toń jeziora
Zżalone swe oblicze
A łzy jej samotne
Giną w jeziora toni
Fala niech zmyje
Mgła niech je zasłoni
W topieli nieprzebrnionej
Serce zanurzone
Wiatr ukołysze
W cichych wzburzeniach wód”
Wiesz co robić. Musisz odnaleźć zrozpaczoną niewiastę.
Jej łzy są niezbędne!

O keszu:
-ze względu na wielkość logbooka proszę nie stosować pieczątek
-otwieramy odkręcając
Pamiętaj o szukaniu kordów!
Additional hints
Log entries:
35x
0x
0x