Niniejsza skrzynka wchodzi w skład geościeżki
[...] Nacisnąłem po prostu klamkę i ze zdziwieniem spostrzegłem dziesięcio-, może dwunastoletniego chłopca. Wpatrywał się we mnie spojrzeniem potulnego barana.
- Pani Jadwiga z kina wysłała mnie do pana - oznajmił bez ogródek. - Tak miałem powiedzieć.
Otworzyłem drzwi nieco szerzej. Oparłem się na zdrowej nodze i odruchowo pogładziłem podbródek.
- Po co?
- Powiedziała, że pan na pewno rozmieni mi pieniądze na bilet. .[...]
cyt. "Rzeźnik" Max Czornyj
Kilka faktów:
Czy Cyppek działał sam, czy miał wspólnika? Tego do końca nie wiemy. Podczas procesu pojawiła się informacja, że wspólniczką Cyppka może być bileterka z kina "Młoda Gwardia". Kobieta miała służyć zwyrodnialcowi jako potencjalna "naganiaczka" wysyłająca do niego dzieci, którym nie starczyło pieniędzy na bilety. Mimo licznych zeznań oraz logicznych powiązań nie udowodniono jej współwiny w jego działalności.
Faktem jest, że po zamordowaniu Ireny J., Cyppek jakby nigdy nic udał się do kina "Młoda Gwardia" (późniejsze, szczecińskie kino "Polonia") na film "Wilhelm Tell".
Kino "Młoda Gwardia" powróciło do dawnej nazwy "Polonia", jeszcze w latach pięćdziesiątych. Później częściowo zawaliło się przez wykopy, które prowadzono pod fundamenty wznoszonego w pobliżu wieżowca. Obecnie po budynku nie ma śladu.
UWAGA Skrzynki z serii Rzeźnik zaprowadzą Was w miejsca, przy których wiele lat temu doszło do największych zbrodni w powojennej historii Szczecina. Opisany w keszach Józef Cyppek - mężczyzna, któremu przypisuje się nawet kilkadziesiąt makabrycznych morderstw na tle kanibalistycznym, nie jest postacią fikcyjną. Z uwagi na treści zawarte w opisach kesza oraz wyposażenie pojemników NIE polecam zdobywania skrzynek rodzinom z dziećmi oraz osobom niepełnoletnim.
Kesz: Skrzynka znajduje się na współrzędnych. Proszę, zachowaj konspirację. Powodzenia!