Seria skrzynek zakładanych w każdym ciekawym miejscu, które mieliśmy okazję odwiedzić.
Tym razem zapraszamy na tropiki. Ku naszemu zdziwieniu Śrem ma swoje tropikalne klimaty.
Zwiedzając rowerowo Śrem trafiliśmy na palmę. Palma wyrosła prosto z chodnika. Można poczuć się jak na Karaibach.
Zaraz obok piękne serce, pokaźnych rozmiarów talerz (co dobrze sugeruje, że lubimy gotować, a jeszcze bardziej jeść) i nasz kesz.
Kesz to mikrus na kordach.
Nisko, ale nie musisz schodzić z chodnika.
Jeśli skrzynka wymaga serwisu - proszę keszerów o zrobienie tego za nas. Z racji odległości nie mamy możliwości zrobić to osobiście,