Skrzynka jest częścią zabawy Łańcucki przekręt

Polmos Łańcut - polska firma zajmująca się produkcją alkoholu. Alkohole tej firmy zajmują obecnie około 10% polskiego rynku. Mała ilość produków jest eksportowana do Belgii, Holandii. Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoszech i USA. Jako jedyna w Polsce zajmuje się produkcją rosolisów. Firma zarządza też Muzeum Gorzelnictwa w Łańcucie.

Na przełomie XVIII i XIX wieku Łańcut należał do rodziny Lubomirskich. Za początek działania gorzelni określa się rok 1764 - wzmianka o jej funkcjonowaniu w tym roku znajduje się w Archiwum Potockich. W 1816 Potoccy otrzymali Łańcut w spadku. Wprowadzili wiele unowocześnień, a hrabia Alfred Potocki postawił sobie za cel produkcję najlepszych wódek w całej Europie. 30 września 1857 likiernia otrzymała rządowe pozwolenie na działalność - wpisano ją do rejestrów Izby Handlowej w Krakowie. Pod koniec roku 1862 po śmierci Alfreda Potockiego, właścicielem został Alfred Józef Potocki - jego syn. Nowy właściciel, chcąc zwiększyć zyski zwrócił się z prośbą do eksperta od handlu i przemysłu gorzelniczego, G. Rosenzweiga o udzielenie porady. Stwierdził on że jakość wyrobów może konkurować nie tylko z polskimi produktami, ale także z zagranicznymi. Zdecydowano o ekspansji firmy na większy rynek. W 1889 roku zmarł Alfred Józef. Zarządzanie firmą przekazał starszemu synowi, Romanowi. Pod koniec XIX wieku, dzięki reklamie, firma miała wyrobioną pozycję na rynku, a jej produkty były dość dobrze znane. Zakład produkcyjny zaczęto rozbudować, jednak w trakcie rozbudowy wybuchła I wojna światowa, oraz nastąpiła śmierć Romana Potockiego. Od tego czasu zakładem zarządzał jego syn, Alfred. W latach wojennych i międzywojennych, firma przechodziła kryzys. Podczas wojny fabrykę spalono - duża część maszyn uległa zniszczeniu. Fabrykę odbudowano, i dalej trwała produkcja alkoholi. 1 lipca 1991 24 przedsiębiorstwa, w tym łańcuckie, działające w ramach PPS "Polmos" usamodzielniły się decyzją Ministra Rolnictwa. Od 1 listopada 1998 roku, firma działa pod nazwą Fabryka Wódek "POLMOS ŁAŃCUT" Spółka Akcyjna. W roku 2004 przedsiębiorstwo weszło do Grupy Sobieski.

Polmos w latach 90tych się usamodzielnił i zaczął prywatyzować. Nie wychodziło to jednak zbyt dobrze.W 2002 r. Polmos kupiła karaibska firma CDC. Była właścicielem fabryki przez rok, nie zainwestowała tam nic. W 2004 roku pakiet akcji od CDC kupiła Sobieski Dystrybucja.

NIK ustalił, że fabryka została sprzedana za tanio, co najmniej o 11,6 mln zł. Winą za to obarczył głównie Wiesława Kaczmarka, ówczesnego ministra skarbu, przeciwko któremu skierowała w tej sprawie doniesienie do prokuratury.

W wystąpieniu pokontrolnym Izba zaleciła Ministerstwu Skarbu zgłoszenie wniosku o unieważnienie prywatyzacji do sądu. - Minister skarbu odmawia - powiedziała nam Agnieszka Dłuska z biura prasowego.

więcej: WIKI, WYBIÓRCZA, strona Polmosu

Skrzynka jest częścią zabawy Łańcucki przekręt.