keram58
W tym roku mija 75 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego i z tej okazji chcemy Was zaprosić do prześledzenia jego przebiegu na kartkach kalendarza i podejmowania keszy związanych z wydarzeniami tamtych krwawych dni. Powstanie trwało 63 dni, ale my zaczynamy 5 dni przed jego wybuchem, a zakończymy kalendarium dwa dni po upadku Powstania. Ostatniego dnia skrzynki połączone zostaną w geościeżkę.
Kartki są opracowaniem własnym, a przy ich opracowaniu korzystano z materiałów: Kartki z kalendarza - Muzeum Powstania Warszawskiego, Stowarzyszenia Pamięci Powstania Warszawskiego 1944 - Kalendarium Powstania, które opracował Pana Maciej Janaszek-Seydlitz a także wydawnictw Powstanie ’44 autor Norman Davies, Przewodnik po powstańczej Warszawie autor Jerzy S. Majewski i Tomasz Urzykowski.
Pomysłodawcą cyklu jest Elvis7, który podzielił się rok temu pomysłem podczas eventu na Bemowie.
Miejsca ukrycia poszczególnych skrzynek mają związek z wydarzeniami powstańczymi, lecz czasami będą odbiegać od miejsc opisanych na kartce.
Kanały warszawskie odegrały bardzo ważną rolę podczas Powstania Warszawskiego. Umożliwiały kontakt i transport pomiędzy dzielnicami. Stanowiły też drogę ewakuacji z terenów zagrożonych. Można śmiało powiedzieć, że gdyby nie kanały powstanie zakończyłoby się wcześniej, gdyż Niemcy skutecznie izolowali poszczególne walczące dzielnice. Z kanałów korzystano już od pierwszych dni sierpnia 1944 r. Zadania związane z poruszaniem się kanałami powierzano żołnierzom zwanym „Szczurami kanałowymi”. Z uwagi na małe gabaryty szczurami zostawali głownie harcerze czy drobne dziewczyny. Początkowo wybierano przewodników rekrutujących się z pracowników kanalizacji lub żydowskich żołnierzy, którzy podczas Powstania w Getcie wykorzystywali kanały. Przewodnicy znaczyli farbą lub kredą ściany dla kolejnych przechodzących. Przy ulicy Mazowieckiej 3/5 znajduje się właz do kanału, który łączył Śródmieście Płn. ze Starym Miastem. Miał średnice 90 cm, a do pokonania było 1200 metrów.
Skrzynkę dedykuję „Szczurom kanałowym”.
To jak długo skrzynki przetrwają zależy od nas, tak więc podejmujemy dyskretnie i odkładamy podobnie, a do tego obchodzimy się ze skrzynkami jakby to był nasz własny kesz, wtedy inni będą mieli okazje też go odnaleźć w stanie, który może cieszyć oko.