Jednym z piękniejszych budynków głogowskiej starówki jest ceglany gmach u zbiegu ulic Piaskowej i Piotra Skargi, ze zdobieniami wykonanymi z piaskowca, oddany do użytku 1 maja 1892 roku. Budynek ten był ozdobą placu Wilhelma (Wilhelmplatz; obecnie plac Jana Nepomucena Umińskiego, od niedawna z pomnikiem Józefa Wybickiego), który powstał w momencie likwidacji części umocnień twierdzy. Głogów był wówczas rozbudowywany w kierunku wschodnim, gdzie powstawała dzielnica Wilhelmstadt z wieloma monumentalnymi gmachami użyteczności publicznej, w tym m.in. z synagogą, szkołą wojskową oraz szpitalem miejskim (duży, ceglany kompleks po drugiej stronie ulicy, obecnie siedziba m.in. Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej).
Podczas oblężenia miasta w marcu 1945 roku budynek spłonął, a w efekcie zawalił się dach oraz charakterystyczne wieże. Został odbudowany w 1954 roku już w skromniejszej formie architektonicznej, bez wież oraz wielu elementów ozdobnych. Obecnie właścicielem poczty jest firma Orange (dawniej TP SA) - stąd tak pięknie komponujący się z cegłą maszt na podwórku... Zerknijcie sami, jak to bosko wygląda. Nieruchomość od dobrych paru lat jest wystawiona na sprzedaż. Póki co kupców niet.
Zlokalizuj konia. Ty widzisz konia, koń widzi kesza, kesz widzi Ciebie. Jakoś się tam wszyscy musicie odnaleźć. Żeby nie spalić kesza, musisz się wspiąć na wyżyny konspiracji – złe oczy mugoli kryją się m.in. w oknach domów i zaparkowanych autach. Powodzenia.