Skrzynka powstała w celu uczczenia 13 lat od momentu powstania pierwszej skrzynki w serwisie.

O keszu. Jako, że skrzynka miała uczcić starą keszerską szkołę to poza magnesami starałem się by zawartość pojemnika jak najbardziej przypominała to co można było znaleźć u Snufferów czy innych legend naszego serwisu. Pierwsze kesze były też umiejscawiane głównie w lasach i urbexach i take też miejsce postanowiłem znaleźć.

O miejscu. Pozwolę sobie zacytować Ciocię Wikipedię:

"Horowe Bagno – torfowiskowy rezerwat przyrody w pobliżu Warszawy. Jego obszar administracyjnie zlokalizowany jest w granicach miasta Marki.

Celem ochrony jest zachowanie zróżnicowanego obszaru wilgotnych lasów, torfowisk i wód ze stanowiskami licznych gatunków roślin rzadkich i chronionych, będącego ostoją i miejscem rozrodu licznych gatunków zwierząt^.."

Rejon ten niestety jest mocno zapomniany przez naszą keszerską brać, a szkoda, bo teren nadaje się idealnie do spacerów, jazd na rowerze w terenie by poprawić sobie kondycję czy po prostu by oddać hołd Bahusowi na łonie Diany ;)

Czego nie powie Ci Wikipedia to to że miło jest do momentu aż hordy kleszczy i komarów postanowi zrobić sobie z Ciebie kolację i raczej się nie będą zastanawiać nad tym czy to przeżyjesz :)

Certy. Pierwsze trzy "certy" są tylko i wyłącznie dla osób dorosłych. Obowiązuje zasada, że jedna ekipa - jeden "cert". Magnesy są dla każdego po jednym. Jeśli ich zabraknie to dajcie znać w komentarzu.

Skąd tematyka? O akcji dowiedziałem się dosyć późno i wyszło mi że skrzynką będę mógł się zająć w piątek. Cytując klasyka „No come on! Co może pójść nie tak?”. W fazie projektowej, problemy z kompatybilnością plików. Ktoś zadzwonił i powiedział, że się flaszka wina już dawno mu w lodówce schłodziła, a w międzyczasie wpadł Jezus i flaszek zrobiło się trzy. W robocie kontrola uniemożliwiająca Ci zajęcie się grafiką i myśleniem na formą kesza. Janusze biznesu, które jak zobaczą, że chcesz wydrukować obrazki, a nie tekst i to jeszcze w kolorze to Cię spławia i prawie załatwią dane na pamięci. Rower w trakcie jazdy zacznie wydawać jakieś dźwięki dając Ci do rozważenia drałowanie z buta 10 km. Na pewno nie. Przecież teza, że piątek i trzynaście przynoszą pecha to głupi przesąd. Dobrze, że Iwonia1999 uratowała sytuację, bo w pewnym momencie miałem dać sobie już spokój.

PS Prosiłbym aby pierwsze trzy osoby, które zabiorą specjalne certyfikaty dorzuciły coś na wymianę. Krety też wymieniamy 1 za 1. Jakby mimo to zabrakło fantów to dajcie znać w komentarzu.