Miejsce to można uznać za historyczne, a przynajmniej pomnik historycznym może być bo upamiętnia postać związana z II wojną światową. Aczkolwiek, obszar działania Stanisława Lachtary - "Łysego Stacha" i inskrypcja na pomniku, wywoluje zaskoczenie, że jeszcze IPN jak do wielu pomników, do tego się nie dobrał... Historia to jednak zawsze historia. Ale do rzeczy...
Stanisław Lachtara urodził się w Mszadli Nowej w 1910 r. Zresztą i tamte okolice z działalności partyzanckiej słynęły później... Kształcił się w szkole w Radomiu, i już ucząc się działał w organizacjach komunistycznych. Zagrożony aresztowaniem uciekł do Warszawy i związał się z KPP - Komunistyczną Partią Polski. Działał na Mazowszu, prowadząc między innymi agitację wśród chłopów w Grójeckiem. W Grójcu aresztowany, spędził kilka lat w więzieniu. Było to jego nie ostatnie więzienie.... za swą działalność trafił jeszcze przez II wojną światową do obozu w Berezie Kartuskiej, w czasie wojny też miał epizody w niewoli, a ostatecznie w grudniu 1942 r. został szefem radomskiego sztabu Gwardii Ludowej. Tworzył oddziału, ale także sam walczył i dowodził. Zginął 19 maja podczas próby odbicia transportowanych przez Niemców więźniów. A tutaj jest poświęcony mu pomnik...
Zarazem obok jest parking leśny, więc można tu spokojnie dojechać. Albo dojść z jakiś dalszych okolic czerwonym szlakiem turystycznym.
No i jest tu też kesz. Kilka kroków za pomnikiem.